Malezyjski zakaz dla Pisma Świętego
Władze Malezji od dwóch lat nie chcą wydać pozwolenia na przywóz do kraju 30 tysięcy egzemplarzy Pisma Świętego, które leżą w indonezyjskich magazynach na Borneo.
Biskup Paul Tan, który jest odpowiedzialny za malezyjską diecezję Malakka-Johor uważa, że brak możliwości przywiezienia egzemplarzy Biblii jest naruszeniem podstaw wolności religijnych gwarantowanych przez federalną konstytucję kraju. W opublikowanym oświadczeniu duchowny jednoznacznie domaga się poszanowania przez władze obowiązującego prawa.
Przewodniczący Malezyjskiej Federacji Chrześcijan biskup Ng Moon Hing, przyłącza się do tych żądań, oraz jednocześnie zauważa, że działania władz noszą symptomy prowadzenia kampanii wymierzonej w malezyjskich wyznawców Chrystusa.
Przywóz Pisma Świętego wydanego w języku malajskim jest blokowany decyzją urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Po pierwszych odmowach wydania pozwolenia na przywóz w 2009 roku biskupi interweniowali u premiera Najiba Tuna Razaka, który polecił organom administracji państwowej zmianę decyzji w tej sprawie. Gdy ostatni chrześcijanie przypomnieli mu o tym, wyraził zdziwienie, że jego polecenia nie są realizowane, jednak nie podjął żadnych dodatkowych kroków.
Urzędnicy odmawiający wydania pozwolenia na przywóz ksiąg argumentują, że ich dystrybucja może stanowić "zagrożenie bezpieczeństwa narodowego" w muzułmańskim kraju. Co ciekawe, władze nie robią problemów w sprowadzaniu Pisma Świętego wydanego po angielsku, a w sąsiedniej Indonezji, która również jest krajem muzułmańskim, podobne incydenty się nie zdarzają.
Spór o przywóz Biblii jest konsekwencją konfliktu z końca 2009 roku, kiedy to malezyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zakazało używania w chrześcijańskich publikacjach słowa „Allach”. Tamtejsze sądy orzekły, że organy państwowej administracji nie miały prawa wydać takiego zakazu, jednak przedstawiciele ministerstwa od tego wyroku się odwołali i do tej pory nie zapadło ostateczne rozstrzygnięcie.
Opracował: Kuba Klimkowicz na podstawie: www.freemalaysiatoday.com
Źródło: prawy.pl