Syriza stworzyła koalicję rządzącą – Grecja postanie w eurozonie!
Skrajnie lewicowa Syriza udowodniła, że w kwestiach interesu narodowego można porozumieć się ponad politycznymi podziałami i stworzyła koalicję z... prawicową partią Greckich Niepodległościowców. Pierwszym krokiem nowo utworzonego rządu będzie rozprawa z nieuczciwymi wierzycielami. Mimo wcześniejszych obietnic lider zwycięskiej frakcji deklaruje chęć pozostawienia kraju w strefie euro
Koalicjant wprawdzie zdobył jedynie 13 miejsc w parlamencie, jednakże Syrizie do powołania rządu wystarczyło by ugrupowanie z dwoma przedstawicielami w parlamencie, jako że do bezwzględnej większości zabrakło jej jedynie dwóch miejsc.
Typowany na nowego ministra finansów Grecji Ianis Varoufakis powiedział w rozmowie z telewizją BBC, że narzucony jego krajowi pomocowy reżim „był rodzajem fiskalnego tsunami, które zmieniło Grecję w kolonię z powodu długu”. W tej sytuacji nie stanowi niczego dziwnego, że Grecy, zmęczeni ciągłą walką o życie, rosnącym bezrobociem, stagnacją gospodarczą i brakiem perspektyw zdecydowali o zerwaniu toksycznej więzi z wierzycielami.
Nowe władze zapowiadają anulowanie nałożonych na Grecję fiskalnych obostrzeń oraz koniec z niszczycielską polityką prowadzoną wobec społeczeństwa. Co ciekawe, mimo wcześniejszych obietnic Alexis Trispas wyraził chęć pozostawienia Grecji w strefie euro. Trojka (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska) będzie jednak musiała iść na ustępstwa.
Temat wyborów w Grecji zdominuje zapewne poniedziałkowe spotkanie 19 ministrów finansów strefy euro, którzy będą radzili, jak wyjść z kryzysu z jak najmniej uszczuplonymi portfelami.
Karolina Maria Koter
Źródło: BBC
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl