Przepisy dotyczące in vitro nie chronią godności i praw dziecka poczętego

0
0
0
/

Jak informuje Ordo Iuris „obowiązujące w Polsce przepisy dotyczące zapłodnienia pozaustrojowego nie chronią w wystarczającym stopniu godności i praw dziecka poczętego (...). Z tego powodu grupa posłów, których przedstawicielem jest Jan Klawiter, złożyła projekt ustawy regulujący tę kwestię. Zakłada on m.in. zakaz zamrażania zarodków ludzkich, anonimowego dawstwa komórek rozrodczych i surogacji. Wsparcie w zakresie opracowania legislacyjnego projektu zapewnili prawnicy Ordo Iuris”. Według informacji Ordo Iuris „w kwietniu 2018 r., Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie, w którym potwierdził, że do zasad systemu prawnego Rzeczypospolitej, wyrażonych w Konstytucji oraz wiążących Rzeczpospolitą Polską umowach międzynarodowych, należą: − prawo zarodka do życia (procedura in vitro nie może prowadzić do zniszczenia zarodka albo do »rozmrażania« kilku zarodków, ich selekcji i ponownego »zamrażania« zarodków niewykorzystanych), − zakaz przedmiotowego traktowania jakiegokolwiek zarodka, − życie, zdrowie, dobro i prawa dziecka, w tym jego prawo do życia rodzinnego, − dopuszczalność adopcji dzieci – w uzasadnionych wypadkach − przez osoby samotne (niezależnie od tego, że – z powodu dużej liczby chętnych par – do takiej adopcji dochodzi bardzo rzadko), − niedopuszczalność adopcji dzieci przez osoby/pary homoseksualne”. Zdaniem Ordo Iuris „to orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego – po raz kolejny podkreślające podmiotowość dziecka poczętego – wyraźnie wskazuje, że Konstytucja RP i prawo międzynarodowe nakazuje ochronę życia człowieka także na etapie prenatalnym. Przedstawiony przez posła Jana Klawitera projekt nowelizacji wychodzi naprzeciw naczelnym zasadom polskiego prawa i zmierza do usunięcia deficytów w ochronie prawa dziecka poczętego, które nadal zawiera uchwalona w 2015 r. ustawa o leczeniu niepłodności”. Jak informuje Ordo Iuris „projekt wyklucza tworzenie tzw. embrionów nadliczbowych. Konstytucja wymaga bowiem, aby polskie ustawodawstwo gwarantowało pełną ochronę życia ludzkiego i dobra dziecka oraz szanowało godność każdego człowieka od jego poczęcia. Wymóg ten dotyczy również przepisów regulujących procedurę zapłodnienia pozaustrojowego”. Według dr Marcina Olszówki, eksperta Centrum Analiz Legislacyjnych Instytutu Ordo Iuris „Powoływanie do życia konkretnych ludzi tylko po to, by stali się »rodzeństwem rezerwowym«, jest niczym innym jak ich przedmiotowym traktowaniem. Już samo to świadczy niewątpliwie, że obecny stan prawny nie respektuje godności człowieka. Na tym jednak nie koniec. Nie do pogodzenia z konstytucyjnym obowiązkiem poszanowania godności człowieka jest również jego mrożenie - kriokonserwacja. Warto sobie także uświadomić, że jego rozmrożenie i szansa na dalszy rozwój z reguły odbywa się dopiero po śmierci jego brata lub siostry, która nastąpiła w wieku prenatalnym. Poza tym sama kriokonserwacja zarodków ludzkich nie jest dla nich obojętna ze względów zdrowotnych. Ich przebywanie w stanie hibernacji często prowadzi do ich degradacji, a w konsekwencji śmierci. Tworzenie tzw. embrionów nadliczbowych stanowi też »zachętę« do diagnostyki preimplantacyjnej, czyli selekcji ludzi, która może nosić znamiona eugeniczne. W efekcie niedopuszczalna jest sytuacja, gdy zarodki tworzy się i wykorzystuje w celach innych niż transferowanie do organizmu kobiety. Przeciwne założenie wprost łamie wiele przepisów Konstytucji, w tym art. 30 [ochrona godności człowieka], art. 38 [ochrona życia ludzkiego], art. 68 [ochrona zdrowia] oraz art. 72 [ochrona praw dziecka]” Jak informuje Ordo Iuris „kolejną zmianą zawartą w projekcie ustawy firmowanym przez posła Jana Klawitera jest ograniczenie możliwości korzystania z procedury zapłodnienia pozaustrojowego wyłącznie do małżeństw. Rozwiązanie takie jest spotykane w wielu państwach, w tym europejskich, jak np. Czechy, Litwa, Portugalia i Szwajcaria. W Polsce znajduje ono uzasadnienie przede wszystkim w art. 18 Konstytucji, który na władze publiczne nakłada obowiązek otoczenia małżeństwa ochroną i opieką”. Zdaniem dr Marcina Olszówki „Jedną z form wsparcia małżeństwa jako konstytucyjnie preferowanej formy związku kobiety i mężczyzny, nakierowanego na macierzyństwo i odpowiedzialne rodzicielstwo, jest zarezerwowanie metody in vitro tylko dla małżeństw. Warto zauważyć, że Trybunał Konstytucyjny w jednym z wyroków przypomniał, że »prawodawca konstytucyjny wysuwa na pierwszy plan małżeństwo i rodzinę opartą na małżeństwie«. To nie jest odosobniona wypowiedź Trybunału, który wielokrotnie wskazywał, że małżeństwo może i powinno być traktowane preferencyjnie, właśnie ze względu na swój naturalny i niepowtarzalny charakter”. Ordo Iuris informuje, że „dzieciom poczętym z wykorzystaniem metody zapłodnienia pozaustrojowego projekt nowelizacji zapewnia także prawo do poznania swoich rodziców poprzez likwidację anonimowości dawców komórek rozrodczych. Ponadto projekt zakazuje surogacji (tzw. macierzyństwa zastępczego), jej organizowania i reklamowania. Propozycje tych zmian również podyktowane są nadrzędnym celem, jakim jest ochrona godności i praw człowieka, każdego człowieka, niezależenie od jego wieku”. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną