Abp. Gądecki po wizycie w Iraku: żaden Polak nie wytrzymałby tego
Sytuacja chrześcijan w Iraku jest dramatyczna - powiedział po powrocie z tego kraju Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Odwiedził on jeden z obozów, kierowany przez chaldejskiego księdza i w imieniu wiernych i biskupów Kościoła w Polsce, przekazał kwotę 100 tys. euro na zakup kontenerów, wyżywienia i na najbardziej pilne wydatki związane z życiem w obozie.
Podczas briefingu na lotnisku w Warszawie abp Gądecki poinformował, że celem jego pięciodniowej wizyty w Iraku było okazanie solidarności i wsparcia chrześcijanom prześladowanym przez islamskich terrorystów. „To jest sprawa niezwykle dramatyczna i widok tego jest bardzo smutny, dlatego że praktycznie poprzez działalność tzw. Państwa Islamskiego, czyli fundamentalistycznego ruchu, ludzie zostali wypchnięci ze swoich domów rodzinnych i pozbawieni całej swojej majętności” - relacjonował
Metropolita poznański zauważył, że co prawda warunki w obozach dla uchodźców poprawiają się, niemniej nadal pozostają bardzo trudne. - Są one godne pożałowania i prawdopodobnie nikt z Polaków nie wytrzymałby tego napięcia z jednej strony, depresji, trudu życia w kontenerze i niepewności, co dalej - zauważył abp Gądecki.
Zapowiedział też wydanie listu Episkopatu na temat prześladowań chrześcijan.
KMK
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl