Piętno aborcji [VIDEO]

Miały kilkanaście lat. Były przerażone i zdesperowane. Szukały pomocy, ale znalazły najgorszą z możliwych porad: aborcja. Presja otoczenia, ukrywanie prawdy przez lekarzy i barbarzyńskie prawo przekonały je do zabicia swoich nienarodzonych dzieci. Po latach koszmaru przerywają milczenie i mówią głośno o tym, co przeżyły. Ten film po prostu musisz zobaczyć.

„Płacz pod sercem” to krótsza wersja wstrząsającego amerykańskiego filmu „Blood Money” („Krwawy biznes”) ukazującego prawdę o przemyśle aborcyjnym w USA. Wersja polska powstała z inicjatywy Fundacji S.O.S Obrony Poczętego Życia we współpracy z portalem ewangelizacyjnym Pustynia Serc.

- Film ujawnia prawdę o aborcji i historie kobiet, które się jej poddały. Wstrząsający, prawdziwy - mówi prof. Bogdan Chazan były dyrektor Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie, który odmówił zabicia dziecka swojej pacjentki i za to stracił posadę. Skutki aborcji dręczą bohaterki filmu każdego dnia. Nieutulony żal, tęsknota za zabitym dzieckiem oraz myśli samobójcze nie pozwalają im normalnie żyć. Aby odpokutować swój grzech, dzielą się swoimi historiami. Wierzą, że w ten sposób uratują choć jedno niewinne dziecko i

jego matkę. - Aborcja niszczy życie. Nie tylko dziecka, ale również kobiety. Ten film pokazuje to aż nadto dobitnie - mówi znany z obrony życia publicysta Tomasz Terlikowski. - Tak, aborcja to zamach na dar życia i wielkie zagrożenie dla matki! - dodaje także zaangażowany w działania pro-life aktor Jerzy Zelnik.

- Mamy nadzieję, że ten film zobaczy mnóstwo ludzi, a szczególnie zdesperowanych kobiet, które rozważają aborcję - mówi ekipa portalu Pustynia Serc, który stworzył polską wersję filmu. - Apelujemy do wszystkich organizacji pro-life o pomoc rozpowszechnianiu tego filmu przez internet - dodają pracownicy Fundacji S.O.S Obrony Poczętego Życia, z inicjatywy, której powstała polska wersja.

Film nie zawiera drastycznych scen, jednak ze względu na ładunek emocjonalny oraz padające w filmie opisy i sformułowania, nie jest wskazane oglądanie go przez dzieci poniżej 14 roku życia.