W tym układzie narodowcy będą bez szans
Konsekwencją awantury o JOW okazało się całkowite zdominowanie debaty publicznej przez PO i PiS – Kukiz realnie chce odebrać narodowcom i wolnościowcom możliwość posiadania reprezentantów w Sejmie.
Nie wiem, jakie intencje kierują Pawłem Kukizem i jego zwolennikami. Nie wiem, czy zdają sobie sprawę z konsekwencji swojego szkodliwego pomysłu jednomandatowych okręgów wyborczych, czy ich działania to tylko wyraz zbrodniczej ignorancji. Wiem za to jaki będzie skutek wprowadzenia JOW. Realnie, wyniku JOW, co pokazują wyniki wyborów do polskiego senatu, brytyjskiego i francuskiego parlamentu, narodowcy i wolnościowcy stracą jakąkolwiek szansę na posiadanie swoich reprezentantów w Sejmie.
Wbrew zapewnieniom Kukiza wprowadzenie JOW nie doprowadzi też do żadnych pozytywnych skutków. W polskiej polityce jedyną możliwością zmiany jest likwidacja progów wyborczych i pozostawienie ordynacji większościowej.
Pomysł Kukiza na wprowadzenie JOW jest tak na rękę PO i PiS, że już na dzień po wyborach prezydent Komorowski skorzystał z swojej inicjatywy ustawodawczej i wysłał do Sejmu projekt nowelizacji Konstytucji umożliwiający wprowadzenie JOW.
Świetnym przykładem szkodliwości JOW jest sytuacja Frontu Narodowego we Francji. Francuski sejm czyli Zgromadzenie Narodowe składa się z 577 reprezentantów. Front narodowy w wyborach z 2012 zdobył 13,6% głosów. W wyniku JOW posiada 2 posłów. Gdyby ordynacja była większościowa miał by 78. Dzięki temu, że wybory do europarlamentu są większościowe, Front Narodowy, który zdobył 24,86% głosów, ma 23 mandaty z 74 francuskim mandatów w europarlamencie.
Z powodu JOW prawicowa Partia Niepodległości Wielkiej Brytanii UKIP. Dzięki ordynacji większościowej UKIP, który zdobył 26,6 % głosów, ma w europarlamencie 23 europosłów na 73 jakich maja Brytyjczycy. W wyniku funkcjonowania JOW UKIP, który zdobył 12,6% ma jednego członka parlamentu brytyjskiego, gdyby ordynacja była większościowa UKIP miał by 82 z 650.
W Polsce z jednomandatowych okręgów wyborczych wybierani są senatorowie. Skutkiem tego na 100 senatorów w senacie znalazło się 63 senatorów z PO i 31 z PiS. I to właśnie tak będzie wyglądał polski Sejm, gdy Kukiz wprowadzi JOW. Monopol na udział w polityce będą mieli tylko ludzie z PiS albo PO. Zwolennicy wolności, albo narodowcy zostaną całkowicie wykluczeni z polityki, i nie będą mieli szansy na posiadanie swoich reprezentantów w Sejmie – szansy, którą dziś jeszcze mają.
O tym że JOW zapewni monopol na scenie politycznej w Polsce PiS i PO świadczą też wyniki wyborów na prezydenta. Liczba uprawnionych do głosowania wyniosła 30.688.570. Głosy ważne oddało 14.898.934 wyborców. Glosy nie ważne 124.952. Frekwencja w Polsce wyniosła 48.96%.
Procentowy rozkład poparcia dla kandydatów. Od najpopularniejszego do najmniej popularnego.
Duda Andrzej Sebastian 34.76%
Komorowski Bronisław Maria 33.77%
Kukiz Paweł Piotr 20.80%
Korwin-Mikke Janusz Ryszard 3.26%
Ogórek Magdalena Agnieszka 2.38%
Jarubas Adam Sebastian 1.60%
Palikot Janusz Marian 1.42%
Braun Grzegorz Michał 0.83%
Kowalski Marian Janusz 0.52%
Wilk Jacek 0.46%
Tanajno Paweł Jan 0.20%
Liczba głosów oddanych na kandydatów, według kolejności alfabetycznej.
Braun Grzegorz Michał 124.132
Duda Andrzej Sebastian 5.179.092
Jarubas Adam Sebastian 238.761
Komorowski Bronisław Maria 5.031.060
Korwin-Mikke Janusz Ryszard 486.084
Kowalski Marian Janusz 77.630
Kukiz Paweł Piotr 3.099.079
Ogórek Magdalena Agnieszka 353.883
Palikot Janusz Marian 211.242
Tanajno Paweł Jan 29.785
Wilk Jacek 68.186
Kandydaci prawicowi, mający właściwie jednakowe poglądy, zdobyli w sumie 5.07% (Korwin-Mikke Janusz Ryszard 3.26%, Braun Grzegorz Michał 0.83%, Kowalski Marian Janusz 0.52%, Wilk Jacek 0.46%). Powinni więc się zjednoczyć, powołać wspólną partię i razem kandydować do Sejmu. Tym bardziej, że mogą być to ostatnie wybory z ordynacją większościową dającą możliwość zaistnienia w polityce narodowcom i wolnościowcom. Po wprowadzeniu JOW takiej możliwości już nie będzie, tak jak nie ma jej ani Front Narodowy we Francji, ani UKIP w Wielkiej Brytanii.
W wyniku I tury wyborów prezydenckich dwóch pierwszych kandydatów, Duda Andrzej Sebastian i Komorowski Bronisław Maria, mających właściwie ten sam program zakładający akceptację ustroju III RP, zdobyło 68.43% oddanych głosów (Duda Andrzej Sebastian 34.76%, Komorowski Bronisław Maria 33.77%). Kandydat którego jedynym punktem programu jest zagwarantowanie dwóm pierwszym pełnego monopolu w sejmie zdobył 20.80% (Kukiz Paweł Piotr).
Można więc być pewnym, że w Polsce wszystko będzie po staremu i nic się nie zmieni. Jeśli więc ktoś rozważa emigrację, powinien już zacząć pakować walizki. Ci, którzy wyjeżdżać nie chcą, powinni przygotować się na dalsze pogorszenie warunków życia.
Jan Bodakowski
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl