Wiek Adaline – sympatyczny melodramat i science fiction w jednym

0
0
0
/

15 maja na ekranach polskich kin zagości „Wiek Adaline” sympatyczny amerykański film łączący melodramat i science fiction w jednym. Tytułowa Adaline to piękna amerykańska blondynka urodzona w 1908 roku. W 1935 roku, w wieku dwudziestu siedmiu lat, mając dziecko i będąc wdową, Adeline ulega wypadkowi. W jego wyniku przestaje się starzeć – mechanizm tego jakiej uległa mutacji genetycznej zostanie odkryty dopiero w 2035 roku.

 

Jej wieczna młodość staje się jej przekleństwem. Ścigają ją już od lat pięćdziesiątych funkcjonariusze służb specjalnych USA, musi co dekadę zmieniać swoją tożsamość, jest świadkiem tego jak wszyscy których kochała starzeją się i umierają. Czas i konspiracja odcinają ją od kontaktów z rodziną.

 

 

W 2015 roku zmęczona wieczną ucieczką bohaterka zakochuje się przystojnym i wrażliwym milionerze. Czy pozwoli sobie na miłość? Czy miłości uda się wygrać z nieubłaganym czasem? Jakie wyzwania zgotuje bohaterce przewrotny los? Wszystkiego tego dowiedzą się widzowie już od 15 maja. Widzów płci pięknej zainteresuje wzruszająca historia miłości, a mężczyzn wciągnie dynamiczna akcja z elementami problemowej fantastyki naukowej wolnej od prostackich efektów specjalnych.

 

Jan Bodakowski

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną