Tak Polska szykuje się do wojny. Jest w stanie przeszkolić jedynie 12 tys. osób!

0
0
0
/

12 tys. osób, to mniej więcej tyle, ile mieszka małym warszawskim osiedlu. Ale tylko tyle polska armia może przeszkolić. Zapewne potrzeby są nieporównanie mniejsze!

 

Choć czynione są pewne starania, aby zapewnić gotowość militarną, to jednak w Polsce, w razie ewentualne agresji ze szkolenia wojskowego skorzysta garstka zainteresowanych. Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło właśnie, że w ciągu jednego roku sztuki wojskowej może nauczyć zaledwie 12 tys. osób.

 

- W ciągu całego roku na szkoleniach różnego typu planuje się przeszkolenie w sumie 12 tys. żołnierzy rezerwy – zapewnia rzecznik prasowy MON, płk Jacek Sońta. W najbliższych dniach około 500 żołnierzy rezerwy otrzyma powołanie do wzięcia udziału w „krótkotrwałych ćwieczeniach wojskowych”, które odbędą się w wybranej jednostce na terenie kraju.

 

- Sprawdzeniu podlegać będzie zarówno sama jednostka, jak też system mobilizacji rezerw osobowych. W tym celu rezerwiści zostaną powołani w trybie natychmiastowego stawiennictwa – głosi komunikat rzecznika prasowego MON.

 

W ciągu czterech godzin, rezerwiści, którzy otrzymają powołanie, mają stawić się we wskazanej jednostce wojskowej z książeczką wojskową oraz dowodem osobistym.

 

Tego typu działanie pozwala na dokonanie oceny poprawności funkcjonowania jednostki wojskowej, w której przeprowadza się mobilizacyjne rozwinięcie z powołaniem rezerwistów włącznie, jak też organów terenowej administracji wojskowej odpowiedzialnych za prowadzenie działań związanych z powoływaniem rezerw osobowych.

 

Działanie to ma charakter planowy i było ujęte w dokumentach kontrolno-planistycznych do działalności Dowództwa Generalnego RSZ i Sztabu Generalnego WP w bieżącym roku kalendarzowym.

 

Ostatnie takie szkolenie odbyło się 7 lat temu.

 

Michał Polak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną