"Gazeta Wyborcza" z zachwytem o eksperymencie "gejowskie oświadczyny" [WIDEO]

0
0
0
/

"Gazeta Wyborcza" publikuje wywiad z homoseksualnymi autorami prowokacji "Gejowskie oświadczyny". Powołują się przy tym na jeden z największych amerykańskich portali LGBTQ Nation, który pisał o nich: "Para gejów oświadczała się 100 razy w miejscach publicznych w kraju bloku wschodniego. To, co ich spotkało, jest niezwykłe"

Oświadczyny z ukrycia nagrywają współpracujący z Dawidem i Jakubem operatorzy. Skupiają się na reakcji przechodniów, kiedy ci orientują się, że to oświadczyny dwóch mężczyzn. Po wszystkim Dawid i Jakub próbują rozmawiać z przechodniami, których przed chwilą jeden z nich prosił o nietypową przysługę. Mówią, że to był eksperyment społeczny, że są w ukrytej kamerze. Pytają ich, co o tym sądzą, czy pary homoseksualne powinny mieć prawo do związków partnerskich.

- czytamy na portalu "Gazety Wyborczej".

"Inny przykład z pl. Zamkowego: młody mężczyzna najpierw zrobił nam zdjęcie, a zapytany o zdanie, przyznał, że nie wszystko musi tolerować. Uśmiechnął się i dodał: „Tak samo jak inni mogą nie tolerować tego, że nałożyłem sweterek do spodni dresowych”. Ważna była dla mnie reakcja starszej pani z Mińska Mazowieckiego. Siedziała na ławce i obserwowała nas. Nie wiedziała, że to eksperyment, nie widziała kamer i spontanicznie nam zaklaskała. Jesteśmy podbudowani"

- mówią w wywiadzie.

Pragniemy tylko przypomnieć, że sweterek do dresów to nie małżeństwo, które próbują udawać takie pary jak Dawid Jakub.

Źródło: wyborcza.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną