Klaudia Jachira, czyli „każdy facet marzy o seksownej pielęgniarce”

0
0
0
/

Dzięki kampanii wyborczej można poznać kompetencje kandydatki na posłankę Klaudii Jachiry. Dzięki kilku epizodycznym rólkom w serialach telewizyjnych ma ona wiedzę niezbędną do zajmowania się sprawami publicznymi. Rola pielęgniarki usiłującej bez powodzenia uwodzić pacjenta pozwoli jej na zasiadanie w komisji zdrowia. Kompetencje w kwestii lecznictwa Klaudii Kachiry można zobaczyć na filmiku prezentowanym na Twitterze.

Umiejętność rozpinania guzików fartucha w roli pielęgniarki chcącej uwieść pacjenta, to nie jedyny talent Klaudii Jachiry, potrafi ona też tak opowiadać dowcipy, by nikt z nich się nie śmiał.

Parę dni temu spacerując po stolicy wpadłem na chwile na spotkanie wyborcze Klaudii Jachiry. Odbywało się w lokalu gastronomicznym przy najdroższej w Warszawie ulicy. Wszedłem na chwilkę, 30 minut po rozpoczęciu spotkania. Odbywało się ono w konwencji standup (satyryk solo występuje przed publiką). Kandydatka nie porwała jednak owej publiki.

 

Standuperzy często komentują złośliwie życie polityczne, więc jest to gatunek doskonały do satyry politycznej. W Polsce na politycznym standupie kasę kosi Wojciech Cejrowski. Nie dziwi więc to, że Klaudia Jachira postanowiła też wykorzystać tę formę aktywności politycznej i artystycznej.

 

Zazwyczaj celem standuperów jest wywołanie śmiechu u widzów. Klaudia Jachira ma jednak niezwykły talent do opowiadania dowcipów, które nikogo nie śmieszą. Kiedy wchodziłem na salę, pół godziny po rozpoczęciu spektaklu, publika powinna być rozgrzana. Sympatycy antyPiS powinni rechotać, świetnie się bawić, krztusić się salwami śmiechu. Mnie dowcipy kandydatki KO mogły się nie podobać, ale sympatycy groteskowej opozycji powinni być nimi zachwyceni.

 

Było jednak inaczej. Mało ludzi. Połowa spała lub pogrążona była w letargu, tudzież głębokiej medytacji. Reszta palcem grzebała w ekranach komórek. Nikt nie rechotał, nie było słychać salw śmiechu. Atmosfera była jak na nudnym wykładzie. To niezwykły talent, by tak opowiadać dowcipy o PiS by osoby nienawidzące Kaczyńskiego i jego partii w ogóle się nie śmiały.

Klaudia Jachira, kandydująca z listy KO do sejmu z Warszawy twierdzi, że jest „dyplomowaną aktorką po PWST”. Z danych serwisu „Film polski” wynika, że w rzeczywistości ukończyła Wydział Lalkarski PWST w Krakowie — Filia we Wrocławiu. Wcześniej, według portalu „Film polski” Klaudia Jachira ukończyła Policealne Studium Aktorskie "L'Art Studio" w Krakowie.

 

Klaudia Jachira ma też bogate doświadczenie zawodowe dające jej olbrzymią wiedzę i umiejętności do pracy publicznej: zagrała epizodyczną rolę Michaliny w 163 odcinku serialu „Przyjaciółki”, rolę klientki w 31 odcinku serialu „Galeria”. Między 2004 a 2019 aż pięć ról w serialu „Pierwsza Miłość”. Były to role: dziewczyny nieudolnie podrywanej przez Bartka Miedzianowskiego, klientki pubu "Barbarian"; policjantki dyżurnej w Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu; pielęgniarki na Oddziale Neurologii Szpitala Klinicznego nr 1 we Wrocławiu, pasażerki na dworcu PKP kupującej bilet na pociąg do Wrześni. W serialu „Na wspólnej” zagrała sekretarkę w odcinku 2646.

 

Jan Bodakowski

 

 

 

Źródło: https://twitter.com/i/status/1178611157281714178

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną