Jan Tomasz Gross odpowie przed sądem za lżenie Polaków?

„Nazistowska przeszłość Polski”, „Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców” oraz wiele innych kłamstw i manipulacji znalazło się w artykule Jana Tomasza Grossa w niedzielnym wydaniu niemieckiego „Die Welt”. Reduta Dobrego Imienia zapowiada złożenie doniesienia do prokuratury.

„Dział Dokumentacji Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom analizuje w tej chwili ten tekst w celu podjęcia właściwych kroków. Najprawdopodobniej zostanie złożone doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniesławienia Narodu Polskiego, czyli przestępstwa określonego w Art. 133 Kodeksu Karnego” czytamy w wydanym wczoraj komunikacie.

Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia podkreśla, że gdyby była uchwalona ustawa nowelizacja IPN o ściganiu tego rodzaju przestępstw, ustawa od ponad roku znajdująca się w komisji sejmowej, tego rodzaju przestępstwo byłoby ścigane z urzędu przez prokuraturę.

Całość tekstu autorstwa Grossa (w oryginale) znajduje się pod linkiem:

http://www.welt.de/debatte/kommentare/article146355392/Die-Osteuropaeer-haben-kein-Schamgefuehl.html

Jest on w swej wymowie co najmniej skandaliczny. Jan Tomasz Gross, potępiając rezerwę i sprzeciw Polaków wobec przyjmowania do Polski muzułmanów, Gross pyta: „Czy Polacy zapomnieli historię własnej emigracji i czy wschodni Europejczycy nie mają w ogóle wstydu? Od wieków ich przodkowie masowo emigrowali, uciekając przed materialną biedą i politycznymi prześladowaniami”.

„Dziś ich bezlitosne zachowanie i bezczelna retoryka ich polityków są wodą na młyn populizmu"– stwierdza, imputując Polakom, że w latach powojennych Żydzi zmuszeni byli uciekać przed „morderczym antysemityzmem swoich polskich, węgierskich, słowackich i rumuńskich sąsiadów, i to akurat do Niemiec”.
Jego zdaniem nawet dziś muzułmanie nie chcą osiedlać się w Europie Środkowej i wolą uciekać do „niemieckiego bezpieczeństwa”.

Gross w swoich obelgach posuwa się jednak zdecydowanie dalej, oświadczając, iż „ohydne oblicze” Polaków pochodzi jeszcze z czasów nazistowskich. „Korzenie postawy wschodniej Europy, która teraz pokazuje swoje ohydne oblicze, biorą się bezpośrednio z drugiej wojny światowej i z czasów tuż po jej zakończeniu. Polacy byli nie bez racji dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców" pisze.

To nie pierwszy polakożerczy tekst Grossa. Mimo szkalowania Polski i Polaków na prawo i lewo Jan Tomasz Gross nadal jest zapraszany na wykłady na polskich uczelniach, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych udaje, że problemu nie widzi. MSZ nie potępił dotychczas niedzielnych kłamstw Grossa, podobnie zresztą jak i jego wcześniejszych wypowiedzi.

Tekst i fot. Anna Wiejak

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.