Karbala – nowy polski film wojenny
Na ekranach kin w Polsce widzowie mają okazję zobaczyć najnowszy polski film wojenny „Karbala”. Przybliża on historię trzydniowej walki polskich i bułgarskich żołnierzy z Irakijczykami o ratusz w pół milionowej Karbali. Krwawy bój europejskich okupantów, pozbawionych wystarczającej ilości broni i łączności, z przeważającymi oddziałami ruchu oporu miał miejsce na początku kwietnia 2004.
Film choć nie jest dokumentem, tylko niezwykle dynamicznym obrazem fabularnym, to opiera swoje główne wątki na faktach, i realistycznie oddaje rzeczywistość służby w wojsku polskim na zagranicznych misjach. Konsultantem filmu był jeden z dowódców, ukazany w filmie.
Reżyserem filmu i autorem scenariusza jest Krzysztof Łukaszewicz. Autorem zdjęć - Arkadiusz Tomiak. Główne role zagrali: Bartłomiej Topa, Antoni Królikowski, Hristo Shopov, Atheer Adel, Tomasz Schuchard, Leszek Lichota, Michał Żurawski, Piotr Żurawski, Zbigniew Stryj, Łukasz Simlat, Piotr Głowacki.
Scenografia i sceny batalistyczne w „Karbali” są ukazane wiarygodnie, podobnie jak to, że samochody polskich żołnierzy opancerzane były przez nich za pomocą kamizelek kuloodpornych, taśmy klejącej i desek. Zapewne niektórych widzów zgorszy pełen wulgaryzmów język, jakim posługują się żołnierze.
Ciekawe jest przesłanie ideowe filmu. Żołnierze polscy i bułgarscy Amerykanów darzą niechęcią, uznając, że wykorzystują oni Europejczyków podobnie jak wcześniej sowieci. W filmie Anglicy oskarżeni są o zatruwanie irackich studni przez co umierali niewinni cywile. Działania operacyjne WSI ukazane są jako niezwykle profesjonalne.
Film doskonale wpisuje się w obecne problemy z najazdem islamskich imigrantów na Europę. Islamiści ukazani są w filmie jako nieposiadająca racji tłuszcza i sadystyczni degeneraci. Atakujący ratusz islamiści zamiast pomagać rannemu chłopcu, którego wysłali do walki, z sadystyczną satysfakcją nagrywają, jak w mękach kona, by wysłać do mediów nagranie jako materiał propagandowy. Patologiczny sadyzm islamistów ukazany jest w scenach, w których porywają oni małe dzieci Irakijczyków i robią z nich żywe tarcze dla swoich stanowisk moździerzy (oczywiście na pomoc irackim dzieciom ruszają dzielni polscy i bułgarscy żołnierze).
W filmie ukazana jest też podłość Amerykanów, którzy zakazali Polakom mówić prawdy o bohaterskiej obronie ratusza i sobie przypisali nienależne zasługi. Pod adresem III RP twórcy filmu postawili oskarżenie o niedocenianie heroizmu polskich żołnierzy.
Polska misja w Iraku trwała od 2003 – 2008. W działaniach przeciw Irakowi jako pierwsi wzięli udział polscy żołnierze z GROM. Polska była odpowiedzialna za okupację jednej ze stref w Iraku. Doświadczenia zdobyte w Afganistanie i Iraku spowodowały modernizację i uzawodowienie Polskich Sił Zbrojnych. W działaniach zbrojnych brali też polscy marynarze na Morzu Śródziemnym w latach 2005–2011 i polscy lotnicy. Przez sojuszników szczególnie cenieni byli żołnierze polskich jednostek specjalnych.
Jan Bodakowski
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl