W czasach zarazy módlmy się do św. Rocha!
Święty Roch był francuskim tercjarzem franciszkańskim, który żył w XIV w. Sam zaraził się dżumą, w sposób cudowny wyzdrowiał i stał się orędownikiem w sprawach zaraz i epidemii.
Święty Roch wyruszył do Włoch, gdzie zajmował się ubogimi. Po drodze do Rzymu we włoskim miasteczku Acquapendente zastała go epidemia dżumy. Tam w miejscowym szpitalu opiekował się zarażonymi. Później trzy lata spędził w Wiecznym Mieście. W drodze powrotnej do Francji zaraził się dżumą w Piacenzy.
Aby uchronić innych ukrył się w pobliskim lesie. Według podania miał go odnaleźć pies, który przynosił mu jedzenie. Kiedy cudownie wyzdrowiał ruszył w dalszą drogę. Na granicy wzięto go jednak za włoskiego szpiega. W więzieniu zmarł.
Modlitwa do św. Rocha podczas powietrza
Wszechmogący i wieczny Boże! któryś dla zasług przebłogosławionego Rocha, wyznawcy Twego nieraz od Twych wiernych morową zarazę łaskawie oddalić raczył! daj ludowi Twemu o oddalenie takowegoż powietrza, do Twojej się dobroci uciekającemu, aby, za przyczyną tegoż chwalebnego wyznawcy Twego, od tej zarazy i od wszelkiego zatrwożenia wolnym zostawał. -Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje, Bóg na wieki wieków. Amen.
Źródło: Redakcja