Watykan: Ks. Charamsa od dziś już nie może nauczać
Twarde stanowisko ws. ostatnich skandalicznych wypowiedzi na tematy godzące w naukę Kościoła Katolickiego zajął Watykan.
Watykański rzecznik ks. Federico Lombardi SJ odniósł się do skandalicznych deklaracji ks. Krzysztofa Charamsy, wysokiego urzędnika Kongregacji Nauki Wiary. Sam publicznie obnosi się on ze swym zachowaniem, które nie licuje z jego powołaniem duchownym i sprzeniewierza się kapłańskim przyrzeczeniom. Ks. Charamsa występuje też przeciwko obowiązującemu nauczaniu Kościoła na temat homoseksualizmu.
- Odnośnie deklaracji i wywiadów udzielonych przez prałata Krzysztofa Charamsę trzeba zauważyć, że bez względu na należny szacunek dla osobistych spraw i sytuacji, a także refleksji na ten temat, wygłaszanie tak ostentacyjnych deklaracji w przeddzień otwarcia Synodu jest aktem bardzo szkodliwym i nieodpowiedzialnym, ponieważ ma na celu poddanie zgromadzenia synodalnego nieuprawnionej presji ze strony mediów – mówi rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Jak dodaje ks. Lombardi, „ks. prałat Charamsa nie będzie mógł pełnić swych dotychczasowych funkcji w Kongregacji Nauki Wiary oraz papieskich uniwersytetach, a pozostałe aspekty jego sytuacji należą do kompetencji ordynariusza jego diecezji”.
Ks. Charamsa jest pochodzi z diecezji pelplińskiej. Wszystkie kolejne decyzje dotyczące jego losów podejmie biskup miejsca, ks. bp Ryszard Kasyna.
Wczoraj z kolei zareagowała Konferencja Episkopatu Polski. W przesłanym komunikacie, Biuro Prasowe przesłało stanowisko ws. ostatnich publikacji, w którym podkreśla, że ks. Dariusz Oko nie jest ekspertem KEP, co wytykał ks. Charamsa.
"W nawiązaniu do artykułu opublikowanego w „Tygodniku Powszechnym” („Teologia i przemoc: przypadek księdza Oko”, nr 40, 4.10.2015 r., s. 11-18), pragniemy poinformować, że ks. Dariusz Oko nie należy do żadnego gremium Konferencji Episkopatu Polski i nie był proszony o jakiekolwiek ekspertyzy dla tejże Konferencji. Fakt ten przeczy sugestii wyrażonej przez ks. Krzysztofa Charamsę na łamach pisma, że ks. Oko jest ekspertem Konferencji Episkopatu Polski (por. s. 16: „Konferencja Episkopatu Polski (...) brakiem reakcji na aberracje językowe czy umysłowe swego eksperta zdaje się je popierać”).
Obaj duchowni w swej polemice nie reprezentują oficjalnego stanowiska Kościoła katolickiego i czynią to na własną odpowiedzialność. Jak wyjaśnił ks. Charamsa, przedstawione w jego artykule opinie mają charakter prywatny i nie reprezentują stanowiska Kongregacji Nauki Wiary.
Biuro Prasowe KEP"
Not. MP
Za: radiovaticana
fot. Agencia de Noticias ANDES/creative commons
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl