Homoseksualiści potrzebują egzorcysty

0
0
0
/

Film z ks. Krzysztofem Charamsą, który wywołał tak wielką medialną burzę dowodzi jednego – homoseksualiści potrzebują pomocy lekarzy-specjalistów, lecz również, a może raczej przede wszystkim księży-egzorcystów.

 

Trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości, że nagranie, którym teraz bombardują wszelkie lewackie środowiska, przedstawia człowieka nieszczęśliwego i... opętanego. Wystarczy uważnie je przeanalizować, śledząc każde słowo i gest, aby dojść do wniosku, że mamy do czynienia z manifestacją demona, który dla swoich celów posłużył się tym nieszczęśnikiem. Nie może stanowić przypadku, że nastąpiła ona u zarania synodu ds. rodziny w Rzymie, synodu, który może wzmocnić katolików w Prawdzie i umocnić w wartościach, lub zwieść i zniszczyć w duchu tego, co proponuje demon ustami Charamsy.

 

Warto zwrócić uwagę na reakcje emocjonujących się sprawą Charamsy ludzi. Ilu z nich wyciągnie z niej lekcję i zwróci się w modlitwie ku Bogu w obronie rodziny? Ilu zaś będzie jej używać dla podgrzewania sensacji w rozmowach towarzyskich? Ilu w końcu potraktuje ją jako przyzwolenie dla złych skłonności?

 

Tymczasem prawda jest bardzo brutalna – za każdym grzechem nieczystości stoi jakiś demon. Również za grzechem homoseksualizmu. Jak wyczuje podatny grunt i odejście od Boga, rozzuchwali się coraz bardziej, aby w końcu całkowicie zawładnąć człowiekiem. Zapewne tak stało się z tym nieszczęśliwym księdzem, który teraz w szczególności potrzebuje naszej modlitwy.

 

Demony to rzeczywistość i powinniśmy wreszcie zdać sobie z tego sprawę. Może zatem zamiast rozprawiać na temat tego, co powiedział, polećmy go Bogu w gorącej modlitwie. Tego teraz najbardziej potrzebuje, podobnie zresztą jak i wszyscy uczestnicy trwającego synodu.

 

Nasza modlitwa ma wielkie znaczenie, ponieważ może przeczynić się do uwolnienia tego konkretnego człowieka, jak i wielu innych, jako że Jezus Chrystus jest władny wypędzić każdego demona.

 

Anna Wiejak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną