Cameron zwrócił się do Niemiec o pomoc w zapobieżeniu Brexit

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zaapelował w czwartek do Niemiec, aby pomogły mu w osiągnięciu zgody UE na reformy, które przekonałyby Brytyjczyków do pozostania we wspólnocie.

Co ciekawe, stało się to wkrótce po środowej, prywatnej, sześciogodzinnej rozmowie Jarosława Kaczyńskiego z Viktorem Orbanem, z którym Cameron ma spotkać się właśnie w czwartek.

„Poparcie dla naszego członkostwa spadało przez wiele lat. Zatem negocjuję zmiany, które wyjdą naprzeciw obawom brytyjskiego narodu” napisał Cameron w artykule dla niemieckiego „Bild”, zaznaczając, że i Niemcy skorzystają na tych zmianach.

Szef brytyjskiego rządu domaga się zmniejszenia unijnej biurokracji, przywrócenia władzy parlamentom narodowym po uprzednim odebraniu jej Brukseli oraz politycznych gwarancji, że Wielka Brytania będzie zwolniona ze zwiększania politycznej integracji oraz ekonomicznych decyzji podejmowanych przez 19 krajów strefy walutowej.

Dla Budapesztu i Warszawy stanowisko Wielkiej Brytanii to szansa na odzyskanie przynajmniej części suwerenności, jeżeli Polska i Węgry zdecydowałyby się czynić naciski na UE w wyżej wymienionych sprawach. Należy spodziewać się, że wówczas kilka innych krajów dołączyłoby do żądań przekształcenia UE we wspólnotę państw taką, jaką była wcześniej, z obecnego stanu prawie całkowitej federacji z zachowaniem jedynie pozorów samorządności państw zrzeszonych.

Anna Wiejak

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.