Merkel chce zaostrzenia prawa wobec imigrantów, ale tylko na papierze

Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, iż rozważy wprowadzenie zmian do niemieckiego prawa umożliwiających łatwiejszą deportację tych imigrantów, którzy dopuszczają się przestępstw. Wszystko w związku z ostatnią falą gwałtów na kobietach.

Mimo że do napastowania i molestowania kobiet m.in. w Kolonii doszło w sylwestrową noc, jest to pierwsze oświadczenie w tonie chęci penalizacji sprawców – dotychczas władze skutecznie ich broniły, zrzucając winę na ofiary napaści. Zapowiedzi Merkel deportowania każdego imigranta, który popełni przestępstwo, są jednak bez pokrycia, skoro zarówno policja, jak i władze municypalne zgodnie twierdzą, iż to nie imigranci są winnymi owych gwałtów.

Noworoczne ataki, do jakich doszło w niemieckich miastach, wstrząsnęły tamtejszą opinią publiczną, otwierając oczy na rzeczywisty charakter rządowej polityki migracyjnej.

W sobotę w Kolonii ma odbyć się antyimigracyjna demonstracja zorganizowana przez Pegidę, organizację zwalczającą islamizację. Policja oczekuje tysiąca uczestników.

Tych ostatnich, po skandalicznych wypowiedziach centralnych i lokalnych niemieckich władz, może jednak być znacznie więcej.

Julia Nowicka

Źródło: BBC

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.