Ostatnio bardzo głośno jest na temat Joe Bidena. Wszystko za sprawą dokumentów, które wyciekły kiedy Departament Sprawiedliwości przeszukiwał dom prezydenta. Przeszukiwanie trwało 13 godzin.
Departament Sprawiedliwości przejął w posiadanie materiały, które uznał za objęte zakresem dochodzenia, w tym sześć pozycji składających się z dokumentów z oznaczeniami klauzuli tajności i towarzyszących im materiałów, z których część pochodziła z okresu służby prezydenta w Senacie, a część z czasu jego kadencji jako wiceprezydenta
-czytamy w oświadczeniu.
Prokuratorzy wzięli również do dalszego przeglądu własnoręcznie pisane notatki z lat pełnienia funkcji wiceprezydenta
-dodano.
Podobno odnaleziono istotne dokumenty rządowe.
Autor: Redakcja
Źródło: Redakcja