Rosja zaatakowała targ na Ukrainie. Nie żyje 17 osób

Co najmniej 17 osób, w tym dziecko, zginęło w wybuchu, który miał miejsce na ruchliwej ulicy targowej w środku dnia - co jest rzadkością.

Kostyantynivka, we wschodnim obwodzie donieckim Ukrainy, znajduje się w pobliżu linii frontu.

Filmy w mediach społecznościowych pokazują jasnopomarańczową eksplozję na drugim końcu ulicy, gdzie ludzie robili zakupy. Rosja jeszcze nie skomentowała ataku.

Volodymyr Zelensky, który obwinił Moskwę, powiedział, że zabici to "ludzie, którzy nie zrobili nic złego" - i ostrzegł, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.

Powiedział, że układanie się z Rosją oznacza przymykanie oczu na zuchwałość zła.

Co najmniej 33 osoby zostały ranne. Według doniesień ucierpiał rynek, apteka i sklepy, co doprowadziło do opanowania pożaru.