Sąd Najwyższy Meksyku podjął skandaliczną decyzję w sprawie aborcji
Sąd Najwyższy Meksyku dekryminalizuje aborcję w całym kraju.
Decyzja o usunięciu aborcji z federalnego kodeksu karnego wpisuje się w niebezpieczny trend w Ameryce Łacińskiej.
Sąd Najwyższy Meksyku jednogłośnie orzekł, że przepisy stanowe zakazujące aborcji są niezgodne z konstytucją i naruszają prawa kobiet.
Środowe orzeczenie zapadło dwa lata po tym, jak sąd nakazał północnemu stanowi Coahuila usunięcie sankcji za aborcję z kodeksu karnego, co zapoczątkowało żmudny proces batalii prawnych między poszczególnymi stanami. Do tej pory 12 z 31 stanów Meksyku zdekryminalizowało tę procedurę.
Decyzja sądu oznaczała znaczące zwycięstwo GIRE, organizacji zajmującej się "prawami reprodukcyjnymi" z siedzibą w Mexico City, która wniosła sprawę przeciwko meksykańskiemu państwu w ramach wieloletniej kampanii na rzecz reformy.
Niektóry meksykanki zaczęły w środę świętować w mediach społecznościowych, publikując emoji z zielonym sercem, w nawiązaniu do rozwijającego się ruchu feministycznego w Ameryce Łacińskiej.
"Czuję się jak we śnie. Jakbym była teraz najszczęśliwszą żyjącą osobą. Jeśli nie masz możliwości rodzenia dzieci, nie możesz mi mówić, czy uważasz to za słuszne, czy nie" - powiedziała Andrea Hernández, działaczka feministyczna z Mexico City.
Orzeczenie nie sprawi jednak, że dekryminalizacja stanie się automatycznie obowiązującym prawem. Obie izby meksykańskiego kongresu będą musiały teraz wspólnie uchwalić ustawę towarzyszącą, eliminującą aborcję z krajowego kodeksu karnego.
Źródło: Guardian