Kliczko będzie bić za antysemickie i homofobiczne komentarze

Władimir Kliczko - były mistrz świata wagi ciężkiej odgraża się, że w walce rewanżowej pobije Tysona Furego, z którym przegrał w pierwszej walce, a który znany jest z odważnych słów o pedofilach, gejach i aborcji. 9 lipca w Manchesterze odbędzie się walka rewanżowa pomiędzy Ukraińcem Władimirem Kliczko, a Brytyjczykiem Tysonem Fury. W ich pierwszym starciu 28 listopada 2015 r. Fury nieoczekiwania wygrał i pozbawił mistrzowskich pasów aż czterech federacji bokserskich. Ukrainiec był niezwyciężony od 11 lat. Po walce Tyson Fury zaszokował świat i media zdecydowanymi wypowiedziami o pedofilach, homoseksualistach i aborcji. Powiedział wtedy m.in.: – Są tylko trzy rzeczy, które muszą się wykonać zanim diabeł przyjdzie do domu. Jedną z nich jest legalizacja homoseksualizmu w krajach, drugą jest aborcja, a trzecią pedofilia. Kto pomyślałby w latach 50. i 60., że pierwsze dwie z nich zostaną zalegalizowane? Kiedy mówię, że pedofile mogliby być legalni, to brzmi szalenie. Ale jeśli powiedziałbym to samo o homoseksualizmie i aborcji w latach 50., to też spojrzeliby na mnie jak na szaleńca. A gdybym 120 lat temu powiedział, że ważący tysiąc ton samolot będzie leciał, to uznaliby to za niedorzeczność. – Ludzie mogą powiedzieć: „jesteś przeciwko aborcjom, pedofilii, homoseksualizmowi”, ale moja wiara i kultura jest oparta na Biblii. Moja opinia jest taka, że idę za tym, co mówi Pan albo staram się to robić. Inni idą za tym, co chcą robić. Żyją dla siebie. Ja żyję dla Boga. – Głupi ludzie podążają za systemem, grzęzną w informacjach mediów, tym, w co rząd i wyższe władze chcą, by wierzył i szedł tą samą drogą, co wszystkie owce na bydlęcym targu. Te odważne wypowiedzi nie spodobały się mediom brytyjskim i organizacjom gejowskim. Choć Tyson Fury musiał przepraszać i wyjaśniać swoje słowa, to jednak dalej przy każdej okazji mówił, to co myśli. W połowie maja skrytykował Żydów, odniósł się do transseksualistów oraz możliwości legalizacji zoofilii w następujący sposób: - Idźcie za rządem jak owieczki, pozwólcie, żeby wyprali wam mózgi syjoniści, Żydzi, którzy mają w posiadaniu banki, gazety i stacje telewizyjne. Pozwólcie, żeby oni wszyscy wyprali wam mózgi. - Teraz jest tak, że jesteś wybrykiem natury, jeśli jesteś normalny. Co jest dzisiaj normalne? Zamienię się w kobietę - to jest norma. Powinienem zacząć o sobie mówić Tysina i założyć perukę. Nie uważam, że to normalne, sądzę, że ci ludzie to dziwadła. - Myślę, że w ciągu dziesięciu lat to będzie zupełnie normalne, będzie się uprawiać seks w domu ze swoimi zwierzakami, z kotami, psami. Już teraz można wziąć ślub ze zwierzęciem. Całe zło, o którym sobie pomyślicie, stanie się legalne, bo tego chce diabeł. Wypowiedzi Tysona Furego nie podobają się Władimirowi Kliczce. Już w kwietniu na jednej z pierwszych konferencji prasowych Ukrainiec powiedział o Furym: - Ludzie oczekują, że mistrz świata wagi ciężkiej będzie trzymał jakiś poziom i godnie reprezentował ten piękny sport. A to, co gada Fury, mi się nie podoba. Te jego komentarze, ze np. homoseksualistów powinno się zamykać w więzieniach, ze kobiety powinny siedzieć w kuchni... Czy miał też na myśli Eltona Johna i swoją królową? Wszystkim tym, którzy mają takie same poglądy i Tobie Fury mówię: pi....się! - zakończył Kliczko przekleństwem. Wprawił tym w zdumienie całe bokserskie środowisko, gdyż zawsze z bratem Witalijem zachowywali klasę i nie używali tzw. bokserskiego trash-talkingu. W ostatnim najnowszym wywiadzie dla tygodnika Stern Kliczko zapowiedział, że w rewanżu pokona Furego i zagroził: - Wygram. Obiję mu głowę za wszystkie antysemickie, seksistowskie, homofobiczne komentarze, które często wypowiada. Warto też odnotować, że Tyson Fury jest Cyganem, a jego pseudonim bokserski to "Gypsy King". Po fali krytyki jaka spłynęła na niego w Wielkiej Brytanii, gdzie aż 100 tys. osób podpisało się pod wnioskiem do BBC o usunięcie pięściarza  z listy nominowanych do Sportowej Osobowości 2015 roku, Fury ogłosił, że po rewanżu z Kliczko zamierzam opuścić ojczyznę. – Nie jestem akceptowany w Wielkiej Brytanii, a ja nigdy się nie zmienię. Ten kraj czekał na mnie 120 lat, a kiedy w końcu się pojawiłem, to ludzie chcieli mnie zniszczyć. Dlatego ruszam do Stanów Zjednoczonych, gdzie mistrzowie są doceniani. Rewanżowa walka Tyson Fury - Władimir Kliczko odbędzie się 9 lipca w Wielkiej Brytanii. Więcej o boksie na RingBlog.pl >>Ireneusz Fryszkowski fot. Marta Jacukiewicz/Prawy.pl Źródło: bokser.org, sportsviewlondon.com, express.co.uk, stern.de