Kłótnia w rodzinie? Lewicowo-liberalne media ujawniają kryminalną przeszłość posła Ruchu Palikota

0
0
0
/

Najnowszy artykuł „Wojciech Penkalski - poseł z przeszłością” Michała Krzymowskiego z „Newsweeka” świadczy o tym, establishment skazał Ruch Palikota na likwidacje. Możliwe, że miejsce Palikota ma zająć partia Tuska, a na miejsce PO projektuje się nowy twór polityczny.

 

Zdaniem dziennikarza „Newsweek” akta sądowe dotyczące postępowań z udziałem parlamentarzysty Ruchu Palikota Wojciecha Penkalskiego mają świadczyć o tym że kolega Grodzkiej i Biedronia o mało nie zabił kijem bejsbolowym człowieka i groził bronią palną innej osobie. Według publicysty „Newsweeka” poseł miał zażywać narkotyki, i zgodnie z opinią lekarzy mieć osobowość psychopatyczną.

 

Według „Newsweek” poseł Penkalski był więziony przez dwa lata. Po latach jego wyroki zostały zatarte i dla tego zgodnie z przepisami ma status osoby niekaranej. Pozwoliło mu to na kandydowanie do sejmu.

 

Tygodnik ujawnia, że Penkalski siedział rzekomo za próbę wymuszenia i groźby przy użyciu broni palnej. Poseł miał rzekomo wymuszać haracz, powoływać się na swoją rzekomą przynależność do mafii. Miał też porwać, skatować, i wymuszać od swojej ofiary zmianę zeznań. Według opinii lekarzy przyszły poseł bił tak mocno swoją ofiarę, że mógł ją zabić.

 

Postać posła opisał też na portalu „Na temat” Michał Gąsior. Zdaniem publicysty portalu poseł w 1997 roku samochodem potrącił pieszego. Zasądzonej grzywny poseł nie zapłacił z braku środków - pomimo że prowadził klub fitness. Kolejny proces posła dotyczył gróźb pod adresem byłego policjanta. Inna sprawa dotyczyła gróźb oraz wymuszania zmiany zeznań. Poseł dostał za to wyrok 10 miesięcy w dwu letnich zawiasach. Na "zawiasach" miał wymuszać haracz i grozić bronią. Ostatnia sprawa posła dotyczyła brutalnego pobicia.

 

Jan Bodakowski

 

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną