J. Pietrzak: „Michnik błysnął jako człowiek wielkiej odwagi”
Znany satyryk i aktor, Jan Pietrzak wraca do formy po rozpoczętej ponad miesiąc temu rekonwalescencji. Dostał ataku serca. Dziś jednej z gazet udzielił wywiadu.
W wywiadzie dla „Super Ekspresu” wspomina, że znał Adama Michnika z czasów, gdy występowali w Hybrydach. Dał się wtedy poznać jako „młody, bojowy człowiek”.
Na pytanie dziennikarza SE odpowiada: - To był świetny gość - odważny, wesoły. Był fajnym kolegą w latach 60. Błysnął jako człowiek wielkiej odwagi, determinacji. Siedział w więzieniach.
- Błysnął jako człowiek wielkiej odwagi, determinacji i co się stało? - dopytuje dziennikarz SE. - Nie wiem. W pewnym momencie mu to przeszło i zaczął być teraz jakimś nadętym redaktorem, który się na wszystko oburza i jest ciągle zdenerwowany. Jeśli człowiek traci poczucie humoru, to zdaje się, że traci i trochę rozumu. Mam taką branżową ocenę ludzi. Dopóki potrafią się śmiać, nie tylko z innych, ale z siebie również, są znośni. Przestają być znośni, kiedy stają się przeczuleni na swoim punkcie, przerażeni, sfrustrowani – tłumaczył Jan Pietrzak.
Na pytanie, czy ludzie z „Gazety Wyborczej” stracili poczucie humoru, Jan Pietrzak odpowiedział: - Zdecydowanie. Oni są tak nadęci, napęczniali swoją olbrzymią wiedzą. Taka pycha z nich emanuje. Te ich połajanki w stosunku do wszystkich, te groźby, epitety, jakie oni rzucają. To wszystko zrobiło się strasznie tandetne.
Satyryk uznał także, że w Polsce wciąż obowiązuje cenzura oraz ograniczanie wolności słowa. - Mamy cenzurę i to bardzo silną, która dotyczy wybranych nazwisk. Mieliśmy rocznicę wyborów 4 czerwca, w których jeździłem po całej Polsce z kandydatami Solidarności i przekonywałem do głosowania na nich. Jednak czy w radiu ktoś zagrał moją piosenkę "Żeby Polska była Polską"? Przecież to był hymn tamtych lat. Z naszym kabaretem uświadamialiśmy młode pokolenia w latach 80., a mój dowcip o tym, żeby wpuścić socjalizm na Saharę, to zabraknie piasku, spodobał się nawet Reaganowi. Nie chcę nikomu zazdrościć, ale Nagrodę Wolności dostają Lis czy Gugała – skomentował Jan Pietrzak.
Not., Michał Polak
za: super ekspres
fot. prawy.pl
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl