Ministrowie w rządzie Tuska: Roz...bany system emerytalny i ch...we emerytury

0
0
0
/

- Za 30 lat będzie kompletnie roz..bany system emerytalny. Nie będzie istniał w takim sensie, jak dzisiaj istnieje - to fragment rozmowy między wiceministrem środowiska Stanisławem Gawłowskim a Piotrem Wawrzynowiczem, wpływowym biznesmenem, niegdyś silnie związanym z Platformą Obywatelską nagrany na słynne na całą Polskę taśmy.

 

- I wszyscy będziemy otrzymywać emeryturę 700 zł, 900, 1200, czyli taką, żeby przeżyć, natomiast absolutnie umożliwiającą wegetację. […]. Bo to jest ten problem taki właśnie, który ja mam z tymi emeryturami. Że ja nie wierzę, że to dojedzie - zwierza się Wawrzynowicz. - Ja też... - odpowiada Gawłowski. - Ty jako polityk, ja jako przedsiębiorca dostaniemy przechu...ą emeryturę (...) - konkluduje biznesmen dosadnym i bynajmniej nieprofesjonalnym językiem, charakterystycznym dla obecnych sfer rządzących.

 

Widać wyraźnie, że politycy formacji znajdującej się obecnie przy władzy z jednej strony, przemawiając do Polaków z bezpiecznych szklanych ekranów, snują wizje sielankowej przyszłości emerytów, którym ma ona wynagrodzić wydłużenie okresu pracy do 67 roku życia, podczas gdy poza reporterskimi fleszami, często przy przysmakach zakupionych na koszt społeczeństwa, wyjawiają prawdziwy stan niewydolnego systemu ZUS-owskiego. Okazuje się, że są oni nie mniejszymi defetystami niż przeciętny Kowalski, mimo że ich emerytury będą zdecydowanie wyższe.

 

Anna Wiejak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną