Synalek posła PO zatrzymany za narkotyki

21-letni syn Andrzeja Halickiego złapany na gorącym uczynku. Miał przy sobie 1,56 grama narkotyków. Ojciec jest zbyt zajęty, by troszczyć się o wychowanie syna...

Andrzej Halicki do tej pory bardzo dbał o swoją prywatność. Informacje o jego rodzinie przekazuje mediom nader rzadko. Dziś to media dowiedziały się skądinąd o osiągnięciach jego 21-letniego syna.

Został zatrzymany za posiadanie marihuany. 21-letni syn posła Halickiego został zatrzymany 25 czerwca w okolicy Góry Kalwarii, podczas kontroli drogowej. Gdy policjanci poprosili go o okazanie dokumentów, zauważyli, że upuścił on coś na podłogę. Okazało się, że była to marihuana. W kierowanym przez 21-latka samochodzie jechały trzy inne osoby.

Syn posła A. Halickiego spędził noc na komisariacie, po czym został zwolniony do domu. Nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych. Prokuratura nie chciała ujawnić, czy w związku z zatrzymaniem przeszukano mieszkanie 21-latka. Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że syn Halickiego zachowywał się spokojnie i zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze.

Poseł PO Andrzej Halicki przyznał, że jego syn został zatrzymany, ale nie potwierdził informacji i znalezieniu narkotyków.

Policja mówi jednak zgoła coś innego: – Postawiliśmy mu dwa zarzuty. Pierwszy dotyczący posiadania narkotyku, natomiast drugi jego udzielania innej osobie. Oba te czyny są zagrożone karą do trzech lat więzienia – powiedziała „Rzeczpospolitej” Jolanta Wrońska z Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

Michał Polak

za: rzeczpospolita

fot. halicki.pl

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.