Alarmujemy: wojewoda z PO też będzie miał krew na ręku!
Wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski wstrzymał wykonanie uchwały rady powiatu wołomińskiego, która zakazywała wykonywanie aborcji w szpitalu podległym władzom powiatu.
Zmiana w uchwale rady powiatu wołomińskiego dotycząca statutu szpitala wpłynęła do urzędu wojewódzkiego 3 lipca.
- Uchwała rady powiatu wołomińskiego zmieniająca statut Szpitala Powiatowego w Wołominie jest nieważna i została wstrzymana - poinformował wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Tym samym zakwestionował zapis wprowadzony 26 czerwca, który brzmi: „Szpital Powiatowy w swojej działalności kieruje się bezwzględnie zasadą ochrony życia ludzkiego”.
Wynika więc z tego, że szpital nie musi bezwzględnie kierować się zasadą ochrony życia ludzkiego. W związku z tym pozostaje otwartym pytanie, czym powinien się kierować, jeśli nie tym?
- W naszej opinii uchwała jest niezgodna z prawem, dlatego dzisiaj podpisałem rozstrzygnięcie nadzorcze i stwierdziłem nieważność tej uchwały - wyjaśnił Kozłowski na konferencji prasowej.
26 czerwca rada powiatu w Wołominie przyjęła uchwałę zmieniającą statut podległej sobie lecznicy, w którym napisano m.in.,. że szpital ma bezwzględnie kierować się zasada ochrony życia. Uchwała interpretowana jest jako zakaz przeprowadzania aborcji w szpitalu.
Wojewoda sprawuje nadzór prawny nad samorządami i jest zobowiązany badać podjęte uchwały. Sprawdza, czy dana uchwała nie narusza powszechnie obowiązujących przepisów - nie kontroluje ich celowości, gospodarności czy rzetelności. Jeśli wojewoda stwierdza, że zapisy uchwały są niezgodne z prawem, wydaje tzw. rozstrzygnięcie nadzorcze, które wstrzymuje jej wykonanie. Rozstrzygnięcie może stwierdzać nieważność uchwały w części lub całości. Od orzeczenia wojewody można się odwołać składając skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Michał Polak
fot. sxc.hu
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl