Piotr Zychowicz ujawnia szokującą prawdę o Powstaniu Warszawskim

0
0
0
/

W najnowszym numerze tygodnika "Najwyższy Czas", w rozmowie z redaktorem Rafałem Pazio, znany i kontrowersyjny publicysta historyczny Piotr Zychowicz ujawnił szokującą dla wielu prawdę o Powstaniu Warszawskim.

 

Zdaniem Zychowicza akcja "Burza", której fragmentem było Powstanie Warszawskie, to zbrodnia dowództwa Armii Krajowej na narodzie polskim. Polegała ona na wsparciu przez AK największego wroga Polski - Związku Sowieckiego.

 

W 1944 r. sowieci nie wyzwalali naszego narodu, tylko dokonywali inwazji na tereny Polski. Według Zychowicza Armia Krajowa wsparła militarnie wkraczającą na ziemie Polski Armię Czerwoną. Stało się tak pomimo, że AK doskonale wiedziała o zbrodniach sowietów na Kresach, w tym o wymordowaniu dziesiątek tysięcy polskich oficerów w Katyniu.

 

Dodatkowo podczas akcji "Burza" na rozkaz dowództwa AK wkraczającym sowietom ujawnili się żołnierze AK. Dzięki temu sowieci mogli skutecznie wyłapać i wymordować polskich patriotów. Dowództwo AK wydało więc na pewną śmierć tysiące polskich żołnierzy.

 

Niemcy przez pięć lat nie byli wstanie zniszczyć AK. Według Zychowicza dzięki decyzjom dowództwa AK sowieci zrobili to szybko i bardzo sprawnie - "70 procent aresztowań w roku 1944 i 1945 było skutkiem ujawnienia w ramach "Burzy"."

 

Dowództwo AK wydało rozkaz o akcji "Burza" wbrew Naczelnemu Dowódcy Polskich Sił Zbrojnych generałowi Sosnkowskiemu. Sosnkowski zakazał żołnierzom AK ujawniać się wobec bolszewików, ponieważ uznawał taki czyn za samobójstwo. Sosnkowski w wypadku zajęcia ziem polskich przez sowieckiego okupanta nakazał rozwiązanie AK, ewakuację żołnierzy zagrożonych sowieckimi represjami na zachód, oraz stworzenie nowej głęboko zakonspirowanej organizacji.

 

Akcja "Burza" rozpoczęła się na Kresach. Od jej początku sowieci mordowali ujawniających się polskich patriotów. Pomimo to, dowództwo AK ją kontynuowało i umożliwiało sowietom skuteczną likwidację Polaków.

 

Zychowicz przypomniał też o obojętności dowództwa AK wobec zbrodni ukraińskich nazistów z UPA na Wołyniu. Dowództwo AK nie wysłało mordowanym przez uzbrojonych w siekiery Ukraińców Polakom na pomoc uzbrojonych w broń palną żołnierzy AK. Armia Krajowa zniechęcała mordowanych Polaków na Wołyniu do brania broni do samoobrony od Niemców - wzięcie od Niemców broni miało według AK zostać uznane przez aliantów za akt kolaboracji z nazistami. Dodatkowo do 27 Wołyńskiej Dywizji AK wcielono lokalne grupy samoobrony, przez co Polacy na Kresach stracili swoich obrońców i zostali dorżnięci przez ukraińskich nazistów z UPA.

 

Jan Bodakowski

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną