Sytuacja polskiej nauki pod komunistyczną okupacją
Wiele osób - z sentymentem wspominających czasy okupacji komunistycznej na ziemiach polskich - zapomina, że komuniści odpowiadają za zapaść cywilizacyjną Polski i systematyczne niszczenie polskiej nauki. Opis tych szkodliwych posunięć okupantów można znaleźć w publikacji krakowskiego oddziału IPN „Studia nad łysenkizmem w polskiej biologii”.
Podczas II wojny światowej Niemcy i sowieci wymordowali wielu polskich naukowców. Po 1945 roku kolejnych polskich naukowców wymordowali lub nie dopuścili do zawodu, okupujący Polskę komuniści. Nie było komu wykładać na uniwersytetach. Zajęcia prowadzili więc studenci ostatnich lat.
W czasie wojny zniszczone zostały biblioteki uniwersyteckie. Po wojnie komuniści nie dopuszczali do importu zagranicznej literatury naukowej do Polski. Brakowało więc podręczników i literatury fachowej. Była to celowa polityka izolowania nauki polskiej od zachodniej nauki. Masowo za to wydawano sowieckie pseudonaukowe bzdury. Propaganda kreowała rzekome sukcesy nauki sowieckiej.
Wraz ze zmianą granic zniknęły dwa prężne ośrodki uniwersyteckie. Jeden we Lwowie, drugi w Wilnie. Utworzono kilka nowych szkół wyższych - w Lublinie, Łodzi, Toruniu i Wrocławiu. Komunistyczna władza odebrała szkołom wyższym autonomię. O programach nauczania decydowali nie naukowcy, ale niewykształcone prymitywy składające się na komunistyczne władze. Było to skrajnie szkodliwe - naukowcy nie mieli możliwości krytyki działań władzy. Propagandę trzeba było traktować niczym dogmaty religijne w teokracji.
Ideologizację nauki w duchu marksizmu przeprowadzono na niespotykaną skalę. Naukę podzielono na socjalistyczną i burżuazyjną. Wprowadzono marksistowską metodologię, materializm dialektyczny, a w biologii stek bzdur zwany łysenkizmem. Zakazano krytyki bzdurnych marksistowskich dogmatów. Treścią nauki stały się lewicowe banialuki, a nie fakty naukowe.
W 1951 r. wprowadzono dwu stopniowe studia. Studia 5 letnie przywrócono w roku 1956. Zlikwidowano habilitacje, a prawo przyznawania docentury przekazano w ręce komisji.
Upaństwowiono, a potem zlikwidowano Polską Akademię Nauk i Towarzystwo Naukowe Warszawskie. Do życia komuniści - według wzorów sowieckiej Akademii Nauk - powołali własną akademię. Stworzona przez komunistów Polska Akademia Nauk decydowała, często według kryteriów politycznych, który naukowiec zrobi karierę, a który nie. Naukowców, którzy nie chcieli głosić marksistowskich bredni pozbawiano pracy. Takie są zresztą źródła dzisiejszych elit III RP.
Co ciekawe niektóre z innowacji okresu stalinizmu „powróciły w obecnych czasach np. model studiowania 3+2 (3 lata licencjat i 2 lata studiów magisterskich), ocenianie przez studentów nauczycieli akademickich, czy sposób uzyskiwania habilitacji”.
Jan Bodakowski
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl