Wyborcza płacze nad losem Nergala i Czubaszek

0
0
0
/

Wojciech Maziarski w Wyborczej wzruszył się losem Nergala i Czubaszek. Przecież mogło im się zrobić przykro, po przeprosinach prezesa Empiku. Maziarski porównuje zdawkowe przeprosiny Empiku, do „zapisu na nazwisko" w czasach PRL, gdy „cenzura miała listę osób, których nie wolno było publikować, zapraszać do programów, nawet publicznie wspominać".

 

Wydaje się, że p. Maziarski nieco przecenia możliwości Fundacji Pro – Prawo do Życia, która zorganizowała bojkot. Przypuszczam, że festiwal Nergala i Czubaszek w Wyborczej i innych mediach „słusznych" będzie trwał. My nie mamy wpływu na media, opanowane przez wychowanków Urbana. Mamy za to wpływ na normalnych ludzi, którzy nie chcą wydawać swoich pieniędzy w firmach, które plują na ich wartości.

A co do „zapisu na nazwisko". Nie sądzę, żeby p. Maziarski nie zauważył kto zorganizował bojkot. Jednak nazwa organizatora nie pada w jego tekście. Czyżby w GW był zapis na nazwę Fundacji Pro – prawo do życia, redaktorze Maziarski?

Mariusz Dzierżawski, Fundacja Pro - Prawo do Życia
za: stopaborcji.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną