Groził, że wysadzi redakcję katolickiego tygodnika. Co stwierdziła Policja?
Redakcja w Katowicach przeżywała dziś po południu swoisty armagedon. Pewien mężczyzna wszedł do budynku, grożąc, że w plecaku ma bombę.
Gdy na miejsce przyjechała policja, która zatrzymała 24-latka, okazało się, że jego plecak jest pusty. - Zatrzymany to człowiek, który leczy się psychiatrycznie - podkreśla Jacek Pytel, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Dziennikarze "Gościa Niedzielnego" podeszli do sprawy ze spokojem. Stwierdzili, że 24-latek był niegroźny i od razu było widać, że jest z nim coś nie tak – relacjonuje Dziennik Zachodni.
Not. mp
fot. sxc.hu
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl