Jasna Góra: kibice przekazali sobie znak pokoju [ZDJĘCIA]
Kiedy chodzi o sprawy Ojczyzny i oddanie czci Królowej Polski znikają wszelkie międzyklubowe spory. 10 stycznia na Jasnej Górze kibice z całego kraju przekazali sobie znak pokoju. Płomienne i niepoprawne politycznie kazanie kapelana środowiska, ks. Jarosława Wąsowicza SDB nie pozostawia wątpliwości - u Stóp Jasnogórskiej Pani zebrali się najodważniejsi Polacy.
Hasłem przewodnim VII Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasną Górę było „Ziemie Odzyskane 1945-2015”. Spotkanie rozpoczęło się od wspólnej Eucharystii w Kaplicy Cudownego Obrazu. Celem pielgrzymki jest zawierzenie Matce Bożej wszystkich działań patriotycznych i charytatywnych, podejmowanych przez środowiska kibicowskie w nowym roku.
„W tym świętym miejscu narodowym sanktuarium chcemy zawierzać dobremu Panu Bogu także sprawy naszej Ojczyzny, jak co roku modląc się o jej pomyślność, o dar zwycięstwa miłości nad ojczyzny nad własnym interesem i karierowiczostwem dla tzw. „elit politycznych”, które sprawują władzę i mamy wrażenie, że robią to często w oderwaniu od narodowej sprawy, naszych odwiecznych tradycji opartych na fundamencie etyki chrześcijańskiej, w cieniu ciągłych afer, niedomówień, kłamstwa, prywaty, dziwnych okoliczności związanych z liczeniem głosów wyborczych” - powiedział ks. Wąsowicz.
Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznej pielgrzymki, kapelan kibiców przypomniał, że „Ziemie Odzyskane nie były żadnym podarunkiem od Stalina. One były już przed wojną obecne w polskiej myśli i strategii politycznej, zwłaszcza szeroko pojętego obozu. W okresie dwudziestolecia międzywojennego polska myśl zachodnia rozwijała się przede wszystkim w oparciu o ośrodki akademickie, spośród których najważniejszą rolę odgrywał Uniwersytet Poznański”. Ks. Wąsowicz podkreślił, że należy „oddać hołd tysiącom naszych Rodaków, którzy podjęli przed 70. laty na tych terenach trud budowy polskiej państwowości, przywracania pamięci o ich polskich korzeniach, narodowej kulturze, wreszcie tych, którzy od fundamentów budowali polską administrację kościelną z kard. Augustem Hlondem ówczesnym prymasem Polski na czele.”
Kaznodzieja z troską spojrzał także na naszych Rodaków, którzy pozostali na ziemiach utraconych, dawnych Kresach II Rzeczpospolitej. Podkreślił, że wielu z nich pozostało na swojej ojcowiźnie, ocaliło narodowe tradycje i wiarę w skrajnie trudnej sytuacji ponad 70-letniego panowania bezbożnej sowieckiej państwowości.
Ks. Wąsowicz z ubolewaniem stwierdził, że nasi Rodacy na Kresach nadal muszą się borykać z wieloma trudnościami, bo zostali opuszczeni przez władze w Polsce. „Wydaje się miliony na propagandowe imprezy, a nie stać nas na przyjęcie Polaków z Kazachstanu czy Ukrainy. Ucina się dotacje na polskie media na Wileńszczyźnie, Białorusi czy Ukrainie. Nie ma wypracowanych programów rzeczywistego wsparcia dla polskiej młodzieży chcącej uczyć się w ojczystym kraju” - zauważył kapelan kibicowskiego środowiska.
„Wreszcie w imię politycznej poprawności nie prowadzi się skutecznej polityki przeciwko wynaradawianiu Polaków na Litwie. Przymyka się oczy na banderowskie sympatie pojawiające się na Zachodniej Ukrainie, nie podnosi się w politycznych dysputach sprawy rzezi dokonanej głównie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez Ukraińską Powstańczą Armię. To ludobójstwo, staje się dzisiaj szczególnym wyrzutem sumienia polityków zarówno partii rządzących, jak i opozycji. Polityka nie może wykreślać dziesiątek tysięcy niewinnych ofiar mordowanych w bestialski sposób z naszej pamięci. Do niczego ona nie zaprowadzi, bo jest budowana na przemilczeniach i kłamstwie. Runie w gruzach, jako komunizm w Polsce budowany od początku na kłamstwie katyńskim” - przestrzegał ks. Wąsowicz.
Podczas Eucharystii zostały poświęcone flagi i szaliki klubowe. Po Mszy św. odbył się wykład Tadeusza Płużańskiego o „Żołnierzach Wyklętych”. Spotkanie zakończył pokaz transparentów na Wałach Jasnogórskich i koncert zespołu „Forteca”, dedykowany pamięci bohaterskiego rotmistrza Witolda Pileckiego.
Organizatorem pielgrzymek kibiców na Jasną Górę jest Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży. Tegoroczne spotkanie zgromadziło ok. 5 tysięcy osób.
Tekst i foto: Agnieszka Piwar
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl