JSW wypowiedziała porozumienia zbiorowe. Związkowcy zapowiadają strajki
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA wypowiedział trzy porozumienia zbiorowe: z dn. 28 lutego 2011 r. (dot. deputatu węglowego), 5 maja 2011 r. (zawartego przed debiutem giełdowym JSW) oraz 8 listopada 2012 r. (dot. wzrostu stawek płac) z zastrzeżeniem, że w przypadku porozumienia z 5 maja 2011 r. wypowiedzenie jest częściowe i zachowuje gwarancje zatrudnienia dla pracowników.
W reakcji na to górnicze związki zawodowe zorganizowały masówkę i zapowiadają protesty.
JSW tłumaczy, że wypowiedzenie wspomnianych porozumień było niezbędnym krokiem w celu utrzymania miejsc pracy dla załogi w liczbie 26 tysięcy osób oraz bezpośrednią konsekwencją prowadzonej przez rząd RP polityki względem górnictwa.
Zarząd JSW nie przewiduje zarówno zwolnień, jak i likwidacji któregokolwiek z zakładów JSW. Z przedstawionych przez niego informacji wynika, że niezagrożona pozostaje również wypłata miesięcznych wynagrodzeń. Zakład, będący spółką akcyjną, nie może liczyć na pomoc publiczną w sytuacji likwidacji, zatem - jak wynika z opublikowanego na stronach spółki komunikatu - zarząd nie miał innego wyjścia, jak zerwać umowy ze stroną społeczną.
- W przypadku ciężkiej sytuacji zarząd musi mieć narzędzia do ratowania firmy i ochrony miejsc pracy. Stawiając na szali bezpieczeństwo zatrudnienia i wypłatę dodatków w postaci np. czternastki czy pomocy szkolnych, Zarząd nie ma wątpliwości, że najważniejsze, w tak trudnej sytuacji, są przede wszystkim miejsca pracy. Trzeba odpowiedzieć sobie jasno na pytanie: czy w obecnej sytuacji stać nas na 14-tki, węgiel deputatowy, ekwiwalent za chorobowe, pomoce szkolne czy bilet z „karty górnika”? Dalsze cięcia w obszarze inwestycji stanowią poważne zagrożenie dla procesu przygotowania frontu wydobywczego. Nie możemy podcinać gałęzi, na której siedzimy - przekonywali przedstawiciele JSW.
Zarząd zapowiedział, iż w związku ze stale pogarszającą się sytuacją, może zostać zmuszony do podjęcia decyzji o wypłaceniu w ratach tzw. 14-tki (za 2014 rok), a w kolejnych latach uzależnieniu jej wypłaty od sytuacji firmy. Zagrożone mogą być również: węgiel deputatowy, dopłaty do urlopu i chorobowego czy pomoce szkolne.
Karolina Maria Koter
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl