Nowa twarz partii banksterów i ludzi dawnych służb
Od porażki Bronisława Komorowskiego i widocznego z tego powodu kryzysu w Platformie Obywatelskiej mamy do czynienia z magicznym pompowaniem sondaży nowemu ugrupowaniu po nieco enigmatycznej nazwie NowoczesnaPL. Faktycznie mamy do czynienia z kolejną, przepoczwarzoną formacją wywodzącą się od KLD, UD, UW, demokratów.pl i PO. To ciągle ci sami ludzie próbujący stworzyć szalupę ratunkową dla działaczy i wyborców Platformy w postaci "nowej" formacji politycznej.
Nowy szyld stare twarze
Nowoczesna.pl to produkt, z którym już wcześniej mieliśmy do czynienia w zasadzie od założenia III RP. NowoczesnaPL może liczyć na wsparcie m.in. Leszka Balcerowicza, Władysława Frasyniuka i Andrzeja Olechowskiego, a więc ludzi od dawna w polskiej polityce zakorzenionych. Trzeba do tego dodać ciche poparcie ludzi takich jak: Jan Krzysztof Bielecki, Jerzy Osiatyński, czy Janusz Lewandowski.
Leszka Balcerowicza, przedstawiać nie trzeba, w końcu swoim swoim nazwiskiem podpisał oparty na konsensusie waszyngtońskim plan Sorosa-Sachsa. Plan mający na celu likwidację bankowości, przemysłu i handlu oraz całkowite przejęcie własności przez Zachód w krajach, które wyszły z systemu komunistycznego. Ryszard Petru w latach 1997-2000 doradzał wicepremierowi i ministrowi finansów Leszkowi Balcerowiczowi.
Potem pracował dla Banku Światowego jako ekonomista ds. Polski i Węgier, doradzał też w kwestiach związanych z reformami emerytalnymi i finansami publicznymi w krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej i Azji Centralnej. Petru to człowiek gwarantujący realizację obłąkańczej linii programowej Balcerowicza. Chociaż z własności w Polsce została się już tylko ziemia, lasy, jeziora i rzeki.
Kapitalistyczny wyzysk rodem z XIX wieku
Nie bez przyczyny wśród nazwisk związanych z nowoczesną.pl znalezli się: Władysław Frasyniuk i Rafał Brzóska. Pierwszy uwłaszczył się na majątku PKS Wrocław i dzisiaj jest poważnym biznesmenem branży transportowej. A jego ostatnia aktywność odnosiła się do zastosowania niemieckiej pensji minimalnej w stosunku do polskich kierowców. Drugi z kolei jest twórcą InPosta. Firmy, która ze śmieciówek, niskiej płacy i innych form wyzysku uczyniła swoją wizytówkę.
Pracują dla niej ludzie, którzy często nie mają innego wyjścia. A jednocześnie Rafał Brzóska opowiada, że "maserati to żadna ekstrawagancja". Jest to partia skrajnie antypracownicza, antyzwiązkowa i nawet antyludzka. Nastawiona na maksymalny zysk wypracowywany za pomocą maksymalizacji wykorzystania siły roboczej. Bez praw pracowniczych. Bez zabezpieczenia rentowo – emerytalnego.
Wkurzenie kontrolowane
Fałsz przebija od samej koncepcji nowej partii. "Wkurzeni" to pączuszki w maśle III RP. Jej najwięksi beneficjenci. A sama istota ich wkurzenia jest taka sama, jak części Unii Wolności, kiedy musiała się przepoczwarzyć w Platformę Obywatelską. To próba uratowania chociaż części wpływów politycznych przez środowiska mocno biznesowe.
Dlatego głoszą, że obóz władzy przegrał wybory. I nie jest już skuteczną barierą dla rządów "radykałów". A Polacy chcą nowych twarzy, chcą zaufać ludziom energicznym i kompetentnym. Tyle czytamy na ich profilu. To szansa na płynne przejście części elektoratu Platformy do NowoczesnejPL. Tak samo jest z posłami w sytuacji, w której większość posłów PO nie będzie mogła liczyć na reelekcję, może dojść do ucieczki pojedynczych polityków, a być może nawet całej frakcji – szczególnie tej związanej z Grzegorzem Schetyną – w stronę nowego podmiotu politycznego.
Jaka partia banksterów?
Nie wierzę w niezdementowane informacje – mawiał książę Aleksandr Gorczakow. Tak jest i teraz. Wystarczyło wskazać, na silne powiązaniu Petru z międzynarodowym lobby bankierskim, a odezwał sam guru – Leszek Balcerowicz – I na sugestię, że za Petru stoją banki odpowiedział bynajmniej nie merytorycznie, tylko emocjonalnie.
- To przykład obrzydliwej propagandy rodem z czasów PRL. Obawiam się, że niedługo „proza” Leppera będzie uchodziła za niedościgniony wzorzec intelektu i moralności. Przy okazji komplementował Petru. - To jeden z moich najzdolniejszych wychowanków naukowych, pisał u mnie pracę magisterską na temat gospodarczego cudu w Korei Południowej. NowoczesnaPL to inicjatywa młodych ludzi – opowiadał Balcerowicz.
Wygodni i dyspozycyjni
Gdyby ta stworzona na kolanie formacja polityczna weszła do parlamentu i w ogóle zaistniała byłaby wygodna dla wszystkich. Dla banków, które miałyby własną partię polityczną. Blokującą tak jak dziś koalicja PO-PSL rozliczenie banków za kredyty w walutach obcych, polisolokaty, czy opcje walutowe. Dla wielkiego kapitału broniącego się przed opodatkowaniem i korzystającego ze słabości i łaskawości państwa polskiego. Dla postpeerelowskich służb specjalnych.
Stąd poparcie Olechowskiego dla nowej formacji. Szkoda, że nie odezwali się jeszcze Gromosław Czempiński, czy Andrzej Siemiątkowski. Dla szemranych biznesmenów, których majątki powstały na bazie układu na styku polityka – biznes – służby. Dla mądrzejszej, albo przynajmniej potrafiącej lepiej przewidywać przyszłość części Platformy, która nie chce utonąć z Kopacz i jej "psiapsiółkami". Dla mainstreamowych mediów. Dla takich państw, jak Niemcy, USA, czy Izrael, czy interesów Brukseli. Kto nie wierzy niech poczyta co Petru wypisywał na temat euro w Polsce.
Michał Miłosz
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl