Odlot Neumanna! Gasiuk-Pihowicz przyszła nie dla stanowisk a ciężkiej pracy? "Będziemy mieli 250 mandatów"

0
0
0
/ Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0/Flickr

Sławomir Neumann najwyraźniej mocno się radykalizuje. Coraz ostrzejsze hasła, zapowiedzi to najwyraźniej efekt działań prokuratury. Posłowi PO został postawiony zarzut przekroczenia uprawnień przy kontraktowaniu usług medycznych w mazowieckim NFZ w 2013 roku. Szef klubu Platformy Obywatelskiej nie przyznał się do winy, ale za to w wywiadzie z Robertem Mazurkiem "zawracał Wisłę kijem".

– Nie wolno, i będę się tutaj mocno upierał, tych dwóch spraw porównywać... Wojciecha Kałuży z Kamilą Gasiuk-Pihowicz (...) Radny Kałuża zmienił KO na PiS. Oddał tym jednym głosem, niezgodnie z życzeniem Ślązaków, przekazał sejmik śląski PiS-owi

– przekonywał Sławomir Neumann.

– Kamila Gasiuk-Pihowicz nie przyszła tu dla stanowiska, bo my nie rozdajemy stanowisk, Nie mamy stanowisk. Przyszła dla ciężkiej pracy teraz i w przyszłości w kampanii, jednej i drugiej po to żeby zbudować szeroką koalicję

– przekonywał.

– My wygramy wybory. Będziemy mieli 250 mandatów i nie będzie takiego problemu, żeby kogoś interesowało przechodzenie do innego klubu. Mówię o wielkim bloku, który zbudujemy wokół Platformy

– dodawał przyznając, że w zasadzie żadnego partnerstwa z partiami wciągniętymi w Koalicję Obywatelską nie będzie.

Źródło: RMF FM

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną