Prof. Pawłowicz do Scheuring-Wielgus: "To chamstwo lewackie zgłoszę do sejmowej Komisji Etyki"
Premier zdecydował dziś o zwróceniu projektu nowelizacji ustawy o przemocy w rodzinie do wnioskodawców czyli Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Od samego rana krucjatę w tej sprawie prowadziło wielu posłów opozycji. W swoim stylu próbowała "zabłysnąć" posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, która użyła nieodpowiedniego sformułowania wobec szefa rządu Mateusza Morawieckiego.
Przeciwdziałanie przemocy domowej jest priorytetem rządu Prawa i Sprawiedliwości, a polskie prawo musi być klarowne i bez cienia wątpliwości w pełni chronić ofiary. Podjąłem decyzję, że projekt ustawy wróci do wnioskodawców w celu wyeliminowania wszystkich wątpliwych zapisów. (...) Każdy akt przemocy domowej - ten "jednorazowy", i ten powtarzający się - musi być traktowany stanowczo i jednoznacznie. Ofiary są często zastraszane, dlatego Niebieska Karta ma bronić praw osoby, której dotknęła krzywda. Ofiary przemocy muszą czuć, że państwo stoi po ich stronie
– napisał premier Mateusz Morawiecki.
Do tego wpisu odniosła się posłanka partii TERAZ!
"To Pan Mateusz Morawiecki nie wiedział, że taki gniot (zresztą nie pierwszy) wychodzi z Pana Rządu? Pan jest dzbanem czy premierem RP? Powiedzieć wstyd to mało"
– skomentowała na Twitterze Joanna Scheuring-Wielgus.
Na taki zwrot wobec szefa rządu stanowczo zareagowała posłanka Krystyna Pawłowicz z Prawa i Sprawiedliwości.
"To chamstwo lewackie zgłoszę do sejmowej Komisji Etyki"
– napisała.
Źródło: Twitter