Sztuki mocno wyzwolone na uniwersytetach
Trywializmem będzie jeśli napiszę, że internat to kopalnia wiedzy wszelakiej. Wertując sobie jego zasoby trafiłem na intrygującą informację o tym, że Fundacja Instytut Artes Liberales zorganizowała w grudniu ubiegłego roku konferencję pt. „Mowa nienawiści opór i przeciwdziałanie” pod patronatem/matronatem (sic!) Rzecznika Praw Obywatelskich, Lambdy Warszawa, Kampania Przeciwko Homofobii, Otwarta Rzeczypospolita, Kolegium Artes Liberales. Konferencję zwieńczyła debata z udziałem prof. UW Moniki Płatek (jedna z najbardziej niezrównoważonych feministek w Polsce), prof. UW Marii Poprzęckiej ( kiedyś w sztabie wyborczym Bronisława Komorowskiego), Marcina Sośniaka z RPO (wygłaszającego kłamliwe tezy na temat prowokacji z udziałem TVNu podczas której nagrano sfingowane spotkanie grupy rzekomych neonazistów, publikacja materiału na TVNie zbiegła się dziwnym przypadkiem w czasie z początkiem antypolskiej kampanii w mediach światowych rozpętanej przez Izrael i USA ) , dr Lech Nijakowskiego (d
Otwarta Rzeczpospolita Stowarzyszenie Przeciwko Antysemityzmowi i Homofobii, to instytucja finansowana przez Fundację Batorego, która 5 kwietnia skierowała list do Papieża Franciszka uprzejmie donosząc w nim na Ojców Paulinów z Jasnej Góry, że ci mieli czelność odprawić mszę świętą dla pielgrzymki środowisk narodowych. Według uprzejmie donoszących Mieczyk Chrobrego w klapach marynarek narodowców, to symbol nienawiści. Natomiast organizacja Lambda, której członkowie pracują również na rzecz Rzecznika Praw Obywatelskich pana Bodnara propaguje między innymi podręczniki z zakresu seksuologii w szkołach, wydawane pod patronatem Związku Nauczycielstwa Polskiego, w których między innymi czytamy: „Orientacja seksualna nie jest prywatną sprawą (w przeciwieństwie do zachowań i upodobań seksualnych).
Orientacja seksualna określa, z kim ludzie chcą się spotykać, w kim się zakochują i z kim chcą żyć w partnerstwie. Młodzi chłopcy opowiadając sobie o tym, jaka dziewczyna im się podoba, a dziewczyny rozmawiając o wymarzonych chłopcach, ujawniają swoją heteroseksualną orientację seksualną. Nauczyciele i nauczycielki nosząc obrączkę ślubną sygnalizują publicznie, że żyją w heteroseksualnym małżeństwie”. No właśnie należałoby być może idąc tokiem myślenia Lambdy zakazać noszenia obrączek nauczycielom, żeby się nie obnosili ze swoją heteroseksualnością dopóki mniejszości LGBT nie będą mogły również zawierać małżeństw.
Ale wróćmy do organizatora konferencji czyli Fundacji Artes Liberales, która chwali się swoim innowacyjnym programem finansowanym przez siebie którym jest Kolegium Artes Liberales i prowadzony pod jego auspicjami kierunek studiów artes liberales. Program ten, uzyskawszy wysokie oceny i uznanie jako „produkt eksportowy” polskiej kultury akademickiej, jest już na etapie stopniowego przejmowania jego finansowania przez Uniwersytet Warszawski. Co zaskakujące i szokujące zarazem, we władzach zasiada osoba duchowna – członkiem zarządu jest ks. prof. dr hab. Andrzej Szostek. Czy ksiądz profesor zdaje sobie sprawę jakie działania firmuje własnym autorytetem nie tylko naukowym, ale i duchownym?
Jak to możliwe, że uczelnie publiczne finansowane z podatków nas wszystkich zostały zawłaszczone przez kliki i koterie realizujące plan światopoglądowego urabiania młodzieży akademickiej w jedynie słusznym duchu, z wykorzystaniem uniwersyteckich auli? Oczywiście całe to towarzystwo nie ogranicza się tylko do studentów, bo przecież tworzy często różnego rodzaju ciała eksperckie, jest zapraszana do mediów jako autorytet naukowy, a tym samym również społeczny. Urabianie trwa w najlepsze. Przekabaceni studenci, to przecież również przyszli nauczyciele szkół podstawowych i średnich. To oni z wpojonym nowoczesnym systemem wartości urabiać będą nasze dzieci. Te dzieci będą już dużo bardziej plastycznym materiałem do dalszej obróbki ideologicznej na studiach. Więc każdym kolejnym pokoleniem będzie coraz łatwiej. Dzieci będą programowane przez nauczycieli, wykładowców ale również przez własnych zaprogramowanych na uniwersytetach rodziców. Kilka dekad i będziemy mieli niemal w 100 % światłe, otwarte, nowoczesne i demokratyczne społeczeństwo, godne według twórców idei, mówienia o sobie „ja Europejczyk, ja Europejka”.
Źródło: Arkadiusz Miksa