Oburzający wyrok w sprawie Międlar vs. Lempart

Jacek Międlar pozwał Martę Lempart o zniesławienie go i znieważenie słowami: nazista, faszysta, neonazista, neofaszysta, przywódca nazistowskich band. Dzisiaj Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście wydał kuriozalny wyrok. Z jednej strony uznał winę Lempart, z drugiej strony umorzył sprawę ze względu na małą szkodliwość społeczną czynu.
Wyrok jest oburzający, bo pokazuje, że w Polsce można obrażać drugiego człowieka i przypisywać mu wszystkie zbrodnie świata, o ile oczywiście, dotyczy to prawicy i katolików. Taki wyrok pokazuje lewakom, że mogą bezkarnie łamać prawo, poniewierać innych ludzi, deptać ich godność, a i tak sąd, nawet jeśli uzna ich winę, stwierdzi, że jest za mało "szkodliwa społeczne", aby ją karać.
W ten sposób sądy same przyczyniają się do wzrostu agresji i promują zachowania, które powinny być publicznie napiętnowane.
Źródło: Wprawo.pl