Kryptowaluty w Polsce

0
0
0
/

Minione tygodnie były bardzo korzystne zarówno dla bitcoina, jak również innych kryptowalut. Kurs bitcoina przekroczył w końcu 10 tysięcy dolarów, co nie wydarzyło się od marca 2018 r. Ostatnio nawet za jednego bitcoina zapłacić trzeba było około 13 tysięcy dolarów.

Nie można powiedzieć, że ta tendencja wzrostowa jest całkowicie nieoczekiwana, ale prawdą jest również, że wielu spodziewało się, że magiczny próg dziesięciu tysięcy osiągnięty zostanie dopiero pod koniec roku. Znaczne przyspieszenie zbiegło się w czasie z ogłoszeniem wprowadzenia Libra - nowej elektronicznej waluty Marka Zuckerberga, która powinna być dostępna od przyszłego roku.

Zainteresowanie kryptowalutami na świecie stale rośnie - temat urósł do rangi globalnego zjawiska, o którym słyszał niemal każdy. Trudno już nawet znaleźć duży bank, firmę księgową, czy rząd, który nie prowadzi żadnego researchu w temacie kryptowalut lub nie ma planów uruchomienia projektu opartego na sieci blockchain.

A jak sytuacja wygląda w kraju nad Wisłą?

 

Popularność kryptowalut

Polska znajduje się w grupie krajów, w których kryptowaluta nie stanowi już żadnej sensacji, a Polacy otwarci są na tego typu technologię. Co drugi internauta z Polski spotkał się z pojęciem kryptowaluty, a szacunki Luno - globalnej platformy wymiany kryptowalut - wskazują na to, że nasi rodacy każdego dnia obracają tokenami wartymi 180 milionów złotych.

Spośród wszystkich kryptowalut na rynku, największą popularnością cieszy się bezustannie bitcoin, o którym słyszało 95% respondentów, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez SW Research. Świadomość istnienia innych kryptowalut jest jednak zdecydowanie mniejsza: zaledwie 19% kojarzy Litecoina - drugą najbardziej znaną w Polsce kryptowalutę. Na rynku tymczasem istnieje zdecydowanie większa liczba perspektywicznych kryptowalut. Ostatnio dużo analizuje się na przykład kurs zcash - jest to waluta, która zdaniem niektórych może rosnąć jak bitcoin.

Co trzeci polski internauta deklaruje chęć inwestycji w kryptowaluty, do czego bez wątpienia zachęcają wzrosty kursu, jak również wysoka stopa zwrotu. Inwestować można za pomocą kontraktów czy tez opcji binarnych, ale najbardziej popularną metodą jest kupno kryptowaluty poprzez giełdę kryptowalut.

W Polsce działają giełdy, które umożliwiają kupno i sprzedaż nie tylko bitcoina, ale również innych kryptowalut. Korzystanie z niektórych wiąże się jednak ze sporym ryzykiem, ponieważ depozyty nie są na nich zabezpieczone. W przypadku utraty środków w związku z zamknięciem danej giełdy, możesz ich już nie odzyskać.

Dlatego też tak ważne jest, aby korzystać jedynie z zaufanych, licencjonowanych giełd. Taką prostą giełdą przeznaczoną dla typowego użytkownika jest na przykład Kriptomat. Serwis co prawda nie pochodzi z naszego kraju - a z takich Polacy korzystają najczęściej - ale dostępny jest w polskiej wersji językowej.

 

Stan wiedzy

Pomimo rosnącej popularności kryptowalut w naszym kraju, aż 74% polskich internautów nie ma pojęcia do czego w ogóle wykorzystuje się cyfrową walutę. Polacy wiedzę o kryptowalutach czerpią głównie z mediów społecznościowych (60%), jak również portali branżowych oraz prasy, do czego przyznało się 53% badanych.

Ponieważ zaledwie 23% osób jest świadomych tego, że kryptowaluty to nie tylko forma inwestycji, ale też akceptowalny środek płatniczy, Polacy nie wykorzystują w pełni możliwości, jakie dają cyfrowe waluty.

Wydaje się więc, że istnieje potrzeba upowszechnienia wiedzy na temat kryptowalut, oraz technologii, na jakiej się opierają. Coraz większą rolę odgrywać zaczynają w tym szkoły wyższe. Osoby wiążące przyszłość z technologią blockchain znajdą duży wybór kursów, oraz programów licencjackich i magisterskich na czołowych uniwersytetach w USA, Australii i Europie. Swoją ofertę do studentów zainteresowanych taką tematyką kierują między innymi słynny MIT, czy też Uniwersytet w Nikozji na Cyprze.

Pierwszą jednostką badawczo-edukacyjną, która zajmuje się technologią blockchain w Polsce jest Uczelnia Łazarskiego. Uruchomione zostało tam Centrum Technologii Blockchain, a działalność prowadzona jest w czterech grupach tematycznych, jak m. in. bezpieczeństwo oraz prawo i regulacje. Centrum prowadzi również studia podyplomowe, czym realizuje swoje zadanie związane z edukacją.

Studia podyplomowe z kryptowalut zrobić można też na SGH w Warszawie. Prestiżowa stołeczna uczelnia kształci na kierunku Blockchain - inteligentne kontrakty oraz waluty cyfrowe..

Również inne polskie uczelnie próbują nadążyć za rozwijającą się technologią. Poświęcają jej uwagę organizując różnego rodzaju wydarzenia, konferencje i warsztaty poświęcone fenomenowi kryptowalut.

 

Kwestie podatkowe

Regulacje podatkowe dotyczące kryptowalut wprawiają w zakłopotanie wielu entuzjastów tego typu pieniędzy nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, a wielu zapomina, że z przychodów osiąganych z kupna i sprzedaży kryptowaluty należy się rozliczyć.

Organy podatkowe wielokrotnie zmieniały swoje stanowisko w kwestii obrotu wirtualnymi walutami, przez co wiele osób nie do końca zdaje sobie nawet sprawę, do jakiego źródła należy doliczyć taki przychód, lub jakie elementy zaliczyć można do kosztów uzyskania przychodów.

W końcu jednak sytuacja prawna wirtualnej waluty została w Polsce uregulowana - od stycznia bieżącego roku, polscy podatnicy przestrzegać muszą zasad określonych w kilku ustawach, które zmieniają sposób rozliczania kryptowalut.

Obecnie, każdy przychód, który osiągnięty został w wyniku handlu wirtualną walutą, powinien być uznany za przychód z kapitałów pieniężnych i rozliczony na deklaracji PIT-38. Niezależnie od wysokości uzyskanego dochodu, stawka podatku dochodowego wyniesie 19%.

Warto zaznaczyć, że w świetle najnowszych zmian, nie ma konieczności rozliczania przychodu osiągniętego poprzez wymianę kryptowaluty, na inną kryptowalutę. Przychód powstanie tylko w momencie wymiany kryptowaluty na pieniądze, towary lub usługi.

 

Kryptowaluty jako środek płatniczy

Ze względu na zmienny kurs kryptowalut, nabywając je jako formę inwestycji, koniecznie musi być to fragment zdywersyfikowanego portfela. Należy jednak pamiętać, że wiele firm, w tym internetowych, zaczęło akceptować bitcoina jako regularną formę płatności.

Od dwóch lat możliwe jest już na przykład zamówienie pizzy na portalu pyszne.pl i opłacenie jej bitcoinami, a wybierając się do większego miasta, jak Warszawa, na pewno znajdziesz miejsce, gdzie w podobny sposób zapłacisz czy to za nocleg, czy kawę na mieście. Pomocny jest w tym portal https://coinmap.org, który gromadzi adresy miejsc, przyjmujących taką formę płatności. Biorąc pod uwagę doskonałą kondycję, jaką ostatnimi czasy wykazują kryptowaluty, można sądzić, że na mapie polskich miast takich punktów będzie stale przybywać.

Źródło: Redakcja

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną