Haniebne porównanie Grzegorza Schetyny
Grzegorz Schetyna postawił na równi męczeńską śmierć ks. Jerzego Popiełuszki z samobójczą śmiercią Piotra Szczęsnego, który dwa lata temu podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
Schetyna napisał na Twitterze: "Dziś 35. rocznica śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz druga rocznica śmierci Piotra Szczęsnego - 'Szarego Człowieka'. Obaj starali się poruszać nasze sumienia w czasach ciężkich, składamy im hołd".
Ks. Jerzy Popiełuszko był niezłomnym kapłanem w czasach komunistycznych, który w systemie totalitarnym pozostał wewnętrznie wolny. Zapłacił za to najwyższą cenę - na polecenie najwyższych władz komunistycznych, w dniu urodzin gen. Czesława Kiszczaka, został porwany, następnie był bestialsko torturowany i wrzucony do Wisły.
Schetyna zestawił go na równi z Piotrem Szczęsnym, który podpalił się 19 października w ramach sprzeciwu wobec rządów PiS. Zmarł zresztą, nie jak sugeruje Schetyna, tego dnia, ale 10 dni później.
Rząd PiS, jakby go nie oceniać, został wybrany w demokratycznych wyborach (ostatnio ponownie), cieszy się dużym zaufaniem spolecznym i daleko mu do rządów komunistów, kiedy pałowano ludzi, zdarzały się morderstwa polityczne, zamykano ludzi w więzieniach, łamano sumienia, bardzo wielu naszych rodaków było TW. Szczęsny padł ofiarą propagandy TVN-u i innych stacji, a także totalnej opozycji, która powtarza, że żyjemy w państwie totalitarnym. Schetyna przez swój wpis tylko prowokuje kolejnych do odbierania sobie życia i wykoślawia znaczenie śmierci ks. Jerzego.
Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/polska/news-burza-w-sieci-po-wpisie-grzegorza-schetyny-haniebne,nId,3287313#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Źródło: Twitter