Czas na rozsądek!

Od wielu lat jednym z podstawowych problemów społecznych i gospodarczych jest emigracja zarobkowa młodych Polaków. Wykształceni, młodzi, kreatywni - wyjeżdżają zamiast wspólnie z nami budować rozwój Polski - w praktyce na nasz koszt kształcimy lekarzy, informatyków i innych wykwalifikowanych specjalistów - a korzystają na tym głównie bogatsze państwa w tym m.in. Anglia, Irlandia, Holandia, Niemcy czy Norwegia.
O ile wyjazd do pracy sezonowej (a nawet na rok czy dwa) można uznać za pożyteczny - zaspokojenie ciekawości, poznawanie świata, nauka, szybkie zarobienie pierwszych większych pieniędzy - to emigracja na stałe nie wynika przecież tylko z wyższej stawki za godzinę pracy - koszty życia / utrzymania rodzinny są tam przecież też znacząco wyższe.
Podstawowym problemem - co trzeba wreszcie jasno i głośno powiedzieć - jest ograniczona możliwość samodzielnego zamieszkania przez dwoje młodych ludzi. W Polsce barierą jest wysoki poziom wymaganego wkładu własnego oraz poziomu dochodów niezbędnych dla uzyskania kredytu na zakup mieszkania lub domu. Podobnie z mieszkaniami spółdzielczymi - tu również wysokość pierwszej wpłaty jest barierą trudna do przeskoczenia dla osób na początku kariery zawodowej. Takie ograniczenia dotyczą także młodych w krajach zamożnych - jednak jest jedna podstawa różnica - dostępność najmu mieszkań czynszowych.
W naszym kraju praktycznie poza wynajmowaniem prywatnych mieszkań przez osoby fizyczne trudno znaleźć inwestorów /deweloperów budujących kamienice czynszowe - z mieszkaniami nie na sprzedaż - lecz na wynajem. Powód jest prosty i wszystkim znany - strach przed realnym brakiem możliwości eksmisji osób nie płacących czynszu - a mając zagrożenie wielomiesięcznego braku wpływu opłat - żaden bank nie podejmie ryzyka udzielenia kredytu dla takiej inwestycji.
Wydaje się, że kolejne rządy mają świadomość wagi problemu - przecież od wielu lat wciąż podejmowane są próby wsparcia budownictwa mieszkaniowego - właściwie dzisiaj już wszyscy wiemy, że musimy zapewnić młodym małżeństwom możliwość mieszkania samodzielnego aby zapobiec emigracji.
Niestety kolejne próby są nieudane - a kolejne lata mijają i setki tysięcy aktywnych młodych polaków wyjeżdża...
Trudno określić inaczej niż jako klęskę efekty aktualnego programu Mieszkanie PLUS - z obiecywanych na koniec 2019 roku 200 000 nowych mieszkań powstało około 10 000 czyli osiągnięto "sukces" na poziomie 5%...
Aby nie narzekać i krytykować - ale by wreszcie przerwać ten zaklęty krąg niemocy musimy:
-
Wykorzystać potencjał drzemiący o w Spółdzielniach Mieszkaniowych - jest możliwe poprzez wprowadzenie zmiany w przepisach dotyczących spółdzielni mieszkaniowych i ich współpracy z gminami. Po podpisaniu stosownych umów pomiędzy Gminą a Spółdzielnią Mieszkaniową, na podstawie której Gmina (realizując swój obowiązek) zobowiąże się do zapewnienia lokali zastępczych i przejmie odpowiedzialność za lokatorów niepłacących czynszu powyżej 6 miesięcy ( Gmina zobowiązując się do współpracy ze Spółdzielnią Mieszkaniową przy eksmisji do przygotowanych przez Gminę zastępczych lokali obniży ryzyko Spółdzielni - będą one wtedy miały zagwarantowane obniżenie poziomu ryzyka inwestycji - co w połączeniu z ich wysoką zdolnością kredytową pozwoli na minimalizację wkładu własnego dla nowych spółdzielców). Spółdzielnie mieszkaniowe maja potencjał oraz majątek - który przy dobrym zabezpieczeniu pozwoli przekazywać mieszkania spółdzielcze juz po wpłacie wkładu własnego rozkładając spłatę na wiele lat. Byłoby to też odrodzenie tego niedocenianego modelu budownictwa i uwolnienie jego potencjału.
W efekcie powinno być możliwe zmniejszenie wkładu własnego na mieszkania spółdzielcze dla młodych rodzin do poziomu około 20%.
-
Kontynuować program „Mieszkanie dla młodych” - wspierając go z budżetu Państwa na maksymalnie możliwym pułapie
-
Uwolnić potencjał prywatnych deweloperów - budowa kamienic czynszowych z mieszkaniami na wynajem na dużą skalę jest możliwa pod warunkiem wprowadzenia nowych regulacji prawnych, których efektem będzie zabezpieczenie bezpieczeństwa finansowego inwestycji dla nowego rodzaju czynszowych lokali mieszkalnych w kamienicach czynszowych okresowy poprzez
-
nowe przepisy regulujące prawa i obowiązki Najemcy i Wynajmującego dla lokali mieszkalnych w kamienicach czynszowych - "Wynajem czynszowy okresowy" w szczególności umożliwiające eksmisję już po 2 miesiącach - automatyczne zakończenie okresu najmu w przypadku braku zapłaty czynszu przez 2 miesiące bez zapewnienia lokalu zastępczego (eksmisja do noclegowni)
-
ulgi inwestycyjne dla deweloperów
-
stosowanie specjalnych warunków na zakup ziemi pod budowę takich nieruchomości - w tym m.in. przeznaczenie gruntów planowanych do wykorzystania w obecnym programie Mieszkanie PLUS ( program |Mieszkanie PKLUS powinien być przerwany i niezwłocznie zakończony na realizacji wyłącznie rozpoczętych inwestycji)
-
-
Zmniejszenie ryzyka dla spółdzielni, deweloperów oraz dostawców mediów (gaz, prąd, woda) poprzez montaż liczników przedpłatowych w mieszkaniach czynszowych oraz spółdzielczych bez pełnego wkładu własnego
Znając potencjał i kreatywność polskich przedsiębiorców trudno nie wierzyć w budowę tysięcy mieszkań czynszowych w kilkanaście miesięcy pod warunkiem ograniczenia ryzyka inwestycji - więc wierzę, że uda nam się wreszcie zatrzymać emigrację naszych dzieci - a Ci którzy wyjechali powrócą z radością.
Ryszard Skotniczny, 4 stycznia 2020r.
Źródło: Ryszard Skotniczny