Przemysł obronny szykuje się do zmian

0
0
0
/

Zmiany w polityce międzynarodowej jakie zawitały w 2020 roku wymuszają również, aby przemysł zbrojeniowy zmieniał swoje oblicze. Nowe centra dowodzenia są kluczem i zarazem koniecznością w zmieniającym się świecie.

Redaktor Jen Judson wskazał, że „przyszłe systemy dowodzenia prowadzą do zmian kulturowych”, co przekłada się na zmiany w przemyśle. Stany Zjednoczone pod hasłem Przyszły System Dowodzenia (AFC) zaowocowało szeregiem programów badawczych. W efekcie wojskowi zostali zmuszeni do udawania się do miast ze swoich baz i większego przebywania z cywilami dla budowania relacji firm zewnętrznych i wojska. Jednym z tego centrów jest Austin w Teksasie, a ściślej Capital Factory. Stanowi centrum tworzenia nowych rozwiązań. Świat uległ zmianie, bo scenariusze uznawane za teorie dziś wchodzą w życie. Do nich należy problem między innymi obrony wojska przed maszynami na przykład używającymi ataków sieciowych w ramach cyberwojny i kierowanych przez rozproszoną po szeregu serwerów sztuczną inteligencję.

W przypadku Stanów Zjednoczonych to zebranie dwudziestu sześciu tysięcy osób z dwudziestu ośmiu stanów i piętnastu krajów w celu ulepszeniu wojska. Zarazem Austin ukazuje innym krajom, że biurokracja hamuje rozwój i wprowadzanie koniecznych zmian. Skutkiem tego jest również blokowania rozwiązań na rynek cywilny. Nie ma bowiem możliwości zastosowania platform pionowego startu samolotów, bo ze względu na wojskową organizacje nie doczekała się ona realizacji. Dochodzi nawet do sytuacji, jak to wskazał Judson, że jeden z twórców nowatorskiej technologii pożyczył dziesięć tysięcy dolarów od swoich rodziców, aby miał na płace dla swoich pracowników.

Dla przemysłu obronnego klucz ma znaczenie sztuczna inteligencja. Z teoretycznych rozważań, czy filmowych przerywników urasta ona do kluczowego zagadnienia nowych systemów kontrolowania ognia, a nawet decydowania odnośnie posyłania ludzi. W przypadku Stanów Zjednoczonych w latach 2022-2026 zacznie się nowy okres płatniczy. Za tym idzie kwestia ustalenia finansowania nowych rozwiązań i projektów. Już teraz amerykański AITF, czyli grupa zadaniowa do spraw sztucznej inteligencji ukazuje, że armia ewoluuje. Takie uczelnie jak Carnegie Mellon stanowią zaplecze naukowe. Stąd rodzą się przykładowo modernizacje helikopterów UH-60, czy transporterów Bradley.

Doskonalenie rozwiązań jest wpisane w technologie i nie stanowi ono niczego nowego. Powstanie amerykańskiego Instytutu Innowacji Sztucznej Inteligencji łączy się z włączeniem „myślenia” do strzałów na dalekie odległości, ochrony życia żołnierza, czy innych metod transportu powietrznego. Obronność dziś wymaga sięgania po rozwiązania wielopłaszczyznowe. Wedle szacunków jest to koncepcja jaka zdominuje świat od 2035 roku. Najbliższa dekada oznacza nie tylko doskonalenie, ale zmianę oblicza wojny jaka jeszcze była prezentowana w wiadomościach w ostatniej dekadzie. Lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte, jak wskazał generał James McConville, szef sztabu armii USA, była zdominowana przez koncepcje bitwy lotniczo-lądowej.

Wskutek rozkwitu technologii haktywistów i adaptacji tego, co popularnie nazywa się jako hakerstwo w siłach zbrojnych ochrona komunikacji urosła do znaczenia jakiego nie miała wcześniej. Dziś jedna osoba w odpowiednich warunkach posiada możliwość zatrzymania armii. Do problemów nacierających sił dziś należą między innymi mikrofalówki, bo mogą być użyte do robienia zwarcia w elektronice. Dla McConville’a łączenie różnych płaszczyzn to wkroczenie w dekadzie wielopłaszczyznowych operacji, w tym łączących na przykład ataki cybernetyczne z działaniami sił specjalnych już w 2028 roku. Dziś stanowią one często osobne, nie koniecznie synchronizowane ze sobą działania.

Europejskie ćwiczenia Defender 2020 ukazują, że nagle Unia Europejska staje przed największymi tego rodzaju działaniami od czasów Zimnej Wojny. Tym samym obok synchronizacji sił na znaczeniu rośnie wywiad w tym sieciowy. Dodatkowo dochodzi kosmos jako nowa forma wpływu. Przemysł dziś ma do rozwiązania problemy wykraczające poza klasyczne rozumienie świata. Amerykańska Pięćdziesiąta Trzecia Brygada Sygnałowa to przykład, jak operowanie w przestrzeni kosmicznej wyrasta spoza popularnych seriali o „żołnierzach kosmosu”, a przeistacza się w codzienność. Inżynierowie dziś mają do rozwiązania takie problemy, jak szpiegowanie amerykańskiego satelity przez rosyjską konstrukcję, co stanowiło jeden z gorących tematów lutego 2020.

Na koniec również pojawia się i ekonomia. Czy dla przykładu jeśli Amerykanie mają zaplanowane siedemset osiemdziesiąt osiem miliardów dolarów w 2021 i o cztery miliardy więcej w 2022, czy poradzą sobie z poprawa obronności? Precyzja w ataku rakietowym to jeden z kolejnych tematów do zbadania przez inżynierów. Świat bowiem uległ zmianie i zanim taka potrzeba dotyka przemysłu obronnego.

Jacek Skrzypacz

 

Źródło: Jacek Skrzypacz

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną