o. Paweł Gurzyński, czołowo modernista, wyjechał do Holandii

O. Paweł Gurzyński, dominikanin i czołowy modernistwa w Polsce, wyjechał do Holandii, gdzie spędzi co najmniej 5 lat. Będzie tam kształcił kandydatów do kapłaństwa. Jak twierdzi, był to jego wybór.
Na Mszy pożegnal o. Gurzyński mówił, co krytykuje w polskim Kościele: "Wystrzegać się hipokryzji, obłudy, fasadowości, udawania, maskarady, wreszcie nobilitacji prostactwa. To jest to, co powinniśmy bardzo przepracować w Kościele. Bo ta postawa w postaci pomalowanej na różowo fasady przynosi nam bardzo wiele szkody".
Dodał też: "Często jesteśmy jak ten rodzic, który ma zawsze rację. Zachowujemy się toksycznie: nam nikt nie może niczego zarzucić, niczego wytknąć. A już nie daj Boże, jak nam wytkną coś pedały, albo lewacy. To dopiero jest zgroza! My nie ruszymy żadnego śmierdzącego problemu u siebie, ale wara, żeby nam jakiś pedał coś mówił na ten temat".
Ostatni o. Gurzyński zasłynął tym, że domagał się dymisji abpa Jędraszewskiego tylko za to, że ten mówił o "tęczowej zarazie".
Przerażające jest, że zakonnicy w ten sposób ukształtowani, kształcą innych.
Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/polska/news-ojciec-pawel-guzynski-wyjechal-do-holandii,nId,4330158#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Źródło: Redakcja