Murzyni obalili pomnik cesarza Etiopii! Nikogo nie aresztowano (WIDEO)

Około setka czarnoskórych chuliganów - najpewniej w ramach kontynuacji akcji "antyrasizmu" - obaliła kolejny pomnik. Tym razem padło na... cesarza Etiopii Hajle Selasje!
Jak podaje mylondon.news, grupa około 100 czarnoskórych mężczyzn zniszczyła posąg byłego lidera Etiopii, cesarza Hajle Selasje. Znajdował się w parku Wimbledon w południowym Londynie.
Video footage of a 100 strong mob of Ethiopian youths destroying the statue of Emperor Haile Selassie in Cannizaro Park, Wimbledon London https://t.co/O4zTtlfBqr pic.twitter.com/x7b2doJDaO
— stephen ?? (@LFC_blano) July 6, 2020
Redakcja mylondon.news podejrzewa, że obalenie pomnika ma związek z "niepokojami w Etiopii wynikającymi z zabicia ukochanej piosenkarki Hachalu Hundessy". Piosenkarka zaangażowana była w sprawę praw grupy etnicznej Oromo. Brała udział w antyrządowych protestach dwa lata temu.
Serwis "Met Police" podkreśla, że policja nikogo nie aresztowała. Wszczęto jednak dochodzenie w sprawie nielegalnego rozebrania pomnika.
Sytuacja miała miejsce 30 czerwca. Teraz dopiero przedostała się do szerszej publiczności.
Pomnik Hajle Selasje powstał w 1936 roku, następnie wystawiono ją w Londynie. W 2005 roku został przywrócony, dzięki darowiznom rady gminy Merton.
Póki co żaden znany działacz Black Lives Matter nie przyznał się do inspiracji w tym akcie wandalizmu. Biorąc pod uwagę jego bezsens, ciężko spodziewać się, by było inaczej.
Źródło: mylondon.news / twitter.com / prawy.pl