Lobby aborcyjne boi się prawdy! To badanie nie pozostawia złudzeń (WIDEO)

Im większa jest świadomość, w jaki sposób działają pigułki poronne, tym mniejsze jest poparcie dla ich dostępności. To jednak nie jest na rękę lobby aborcyjnemu. Zależność tę jasno pokazuje badanie przeprowadzone przez amerykańskich obrońców życia z Life Action.
Badanie zlecone przez Life Action przeprowadziła Polling Company, Inc. W sondażu wzięła udział reprezentatywna grupa Amerykanów, z których 95 proc. to zarejestrowani wyborcy. Jak wynika z ankiety, po uzyskaniu informacji o tym jaki wpływ na kobiety i dzieci ma pigułka aborcyjna, mieszkańcy USA są znacznie bardziej skłonni sprzeciwić się dostępności aborcji farmakologicznej niż ją poprzeć.
Sondaż dotyczył specyfiku o nazwie mifepristone, sprzedawanego jako Mifeprex. Blokuje on progesteron – hormon ciążowy – co w konsekwencji prowadzi do śmierci głodowej nienarodzonego dziecka. Jak podaje Life Site News, taką śmiercią zginęło do tej pory przeszło 3,7 mln dzieci, natomiast do 2018 roku odnotowano także zgony 24 kobiet. Środek ten jest bowiem niebezpieczny także dla matek – śmiertelne powikłania dotyczą poważnej utraty krwi, infekcji lub nierozpoznanej ciąży pozamacicznej. Według portalu, aborcja farmakologiczna jest cztery razy bardziej niebezpieczna dla kobiet niż aborcja chirurgiczna.
Ankietowanym najpierw zadano pytanie o stosunek do pigułek poronnych. Później zaprezentowano im krótki filmik pokazujący działanie specyfików. Na koniec ponownie zapytano ich o stosunek do aborcji farmakologicznej.
Przed obejrzeniem filmiku 45 proc. respondentów popierała dostępność pigułek poronnych. Przeciwnego zdania było natomiast 31 proc. badanych.
Jednak po obejrzeniu materiału odsetek zwolenników zabójczej pigułki spadł z 45 do 39 proc. O 11 pkt. proc. wzrósł natomiast odsetek ankietowanych, którzy nie zgadzali się na swobodny dostęp do pigułek poronnych.
W ocenie Lili Rose, założycielki i prezes Life Action, wyniki tego badania są kluczowe dla ruchu pro-life. Zwłaszcza jeśli chodzi o podejmowanie kolejnych kroków, prowadzących do zakazania w Stanach Zjednoczonych śmiercionośnej pigułki. Jak się okazuje, najskuteczniejszą bronią jest obnażenie prawdy o działaniu aborcji farmakologicznej.
– Dokładne informacje medyczne dotyczące procedury i embriologii prenatalnej odwracają serca i umysły od pigułki aborcyjnej. Dokładne informacje medyczne są dokładnie tym, czego branża aborcyjna nie chce, aby miały kobiety i społeczeństwo. Podczas gdy branża aborcyjna planuje rozszerzyć dostępność pigułek kosztem życia dzieci i kobiet, organizacje praw człowieka i stowarzyszenia medyczne starają się podnieść alarm i powstrzymać rozlew krwi – podkreślała Lila Rose.
– Każdy Amerykanin musi wiedzieć, co ten śmiertelny preparat robi z dziećmi i kobietami. Ankieta Live Action daje impuls amerykańskiej opinii publicznej i wyznacza plan dalszych kroków w celu powstrzymania zabijania i zakazania pigułek – podsumowała prezes Life Action.
Marta Maciejewska
Źródło: lifesitenews.com