PiS chce zakazać hodowli futerkowej w Polsce! Projekt Kaczyńskiego skrytykowany nawet przez pracowników TVP!
Nasz formacja i ja osobiście, uważamy, że w Polsce trzeba wprowadzić nowy porządek prawny w kwestii ochrony zwierząt – mówił dziś na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński. – Względy, które za tym przemawiają mają charakter humanitarny – dodał prezes PiS. PiS zapowiedział projekt poszerzenia ochrony zwierząt, przewidujący zakaz hodowli zwierząt futerkowych.
Jak podkreślił Kaczyński, chociaż nie we wszystkim warto wzorować się na państwach zachodnich, to w tym zakresie Polska powinna to zrobić. – To jest ustawa, którą poprą wszyscy dobrzy ludzie – stwierdził polityk. Jednak nie wszyscy się z nim zgadzają. "Zły człowiek jestem. Miło się dowiedzieć" - napisał Rafał Ziemkiewicz, znany publicysta wspierający PiS, występujący regularnie na antenie TVP.
Zły człowiek jestem. Miło się dowiedzieć. https://t.co/Kw3mgN1Yd7
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 8, 2020
Cezary Gmyz, również pracujący w TVP zwrócił uwagę na bezsensowność takiego rozwiązania:
Będzie jAk z hodowlą drobiu na foie gras. Wprowadziliśmy zakaz a produkcja nie spadła tylko nasze rynki wzięli Litwini i Węgrzy
— Cezary „Trotyl” Gmyz #AnnoDomini2020 (@cezarygmyz) September 8, 2020
Szczegóły projektu przedstawił szef Forum Młodych PiS Michał Moskal. – Jako Forum Młodych przygotowaliśmy projekt ustawy, który kompleksowo będzie zajmował się tematem ochrony zwierząt – tłumaczył działacz, prezentując #PiątkęDlaZwierząt.
W projekcie znalazły się następujące punkty:
1) Humanitarne traktowanie;
2) Kontrola społeczna ochrony zwierząt;
3) Precyzyjne prawo, większa ochrona;
4) Bezpieczne schroniska;
5) Koniec z łańcuchami.
Co ciekawe, pierwszy punkt zawiera sformułowanie: "Ubój rytualny jedynie na potrzeby krajowych związków wyznaniowych". Portal nczas.com napisał, że jest "bardzo kontrowersyjny, bo to nic innego jak zabezpieczenie praw żydów i muzułmanów i postawienie ich ponad innymi obywatelami Polski."
Plan został skrytykowany przez środowiska wolnościowe, a ostatni punkt tak skomentował nczas.com: "Ostatni, piąty punkt zakaże stosowania łańcuchów i kolczatek. Znów można śmiało stwierdzić, że napisał go ideolog nie znający realiów wsi. Często wiejskie psy będące w ciągu nocy na długich łańcuchach i spuszczane w trakcie prac podwórkowych ich właścicieli, zażywają więcej ruchu, niż psy miastowych właścicieli, którzy na co dzień trzymają swoich pupili w mieszkaniach po 40m2."
Źródło: dorzeczy.pl, nczas.com