Dziś wspominamy dwóch papieży!

0
0
0
/

19 grudnia w Kościele katolickim przypada wspomnienie dwóch papieży – św. Anastazego I i błogosławionego Urbana V.

Anastazy pochodził z Rzymu. Na papieża został wybrany w 399 r. Szczególną troską otoczył Kościół afrykański. Nawoływał biskupów afrykańskich zebranych na synodzie w Kartaginie w 401 r. do walki przeciwko donatyzmowi i zabraniał nawracającym się kapłanom-donatystom zajmować wyższe stanowiska w Kościele. Polecił czytać w liturgii Ewangelię w postawie stojącej z pochyloną głową. Potępił poglądy Orygenesa.

Zmarł 19 grudnia 401 r. w Rzymie, po zaledwie dwóch latach rządów. Augustyn nazwał go „mężem apostolskiej gorliwości”.


W ikonografii przedstawia się św. Anastazego w papieskim stroju pontyfikalnym. Jego atrybutem jest księga.

Guillaume de Grimoard – późniejszy papież Urban V – urodził się w 1310 roku we Francji, w rodzinie szlacheckiej. Jako chłopiec wstąpił do benedyktynów w Chirac. Po otrzymaniu na uniwersytecie doktoratu z obojga praw, wykładał jako profesor na uniwersytetach w Montpellier, w Tuluzie i w Awinionie. Następnie piastował urząd opata Saint-Germain w Auxerre i w opactwie św. Wiktora w Marsylii. Jako doskonały znawca prawa i dyplomata był nieraz wysyłany z różnymi misjami przez papieży awiniońskich.

Wybrany został papieżem w 1362 roku. Przyjął imię Urbana V. Kierował Kościołem przez 8 lat. Od początku założył sobie dwa cele: krucjatę przeciwko Turkom i unię z Kościołem wschodnim. Pierwszy z nich skończył się niepowodzeniem. Państwa Europy, skłócone ze sobą, nie chciały narażać się na tak wielkie ryzyko. Sprawa unii zapowiadała się pomyślniej. Drogą wielu zabiegów oraz dyplomacji udało się skłonić cesarza wschodnio-rzymskiego, Jana V Paleologa, aby przybył osobiście do Rzymu i w obecności delegatów papieskich oraz kardynałów pojednał się z Kościołem łacińskim (1369). Cesarz wszakże zażądał w zamian za pojednanie pomocy politycznej przeciwko Turkom. Do pojednania na soborze doszło dopiero w 1439 roku we Florencji, ale dość szybko unia rozpadła się.

Papież Urban V prowadził mnisze życie, poświęcając się modlitwie i studiom. Starał się zwalczać luksus, panujący na dworze papieskim; zmniejszył dziesięciny i potępił kumulowanie beneficjów. Sam wysoko wykształcony, popierał uniwersytety i pomagał w studiach ubogiej młodzieży. Nie mogąc wypełnić planów krucjaty i unii, zwrócił szczególną uwagę na karność kościelną, na rozbudzenie gorliwości u kapłanów.

Urban V uniezależnił się od królów francuskich i, mimo gwałtownego sprzeciwu kardynałów francuskich, opuścił Awinion i przeniósł się do Rzymu. Niestety, papież nie pozostał w Rzymie długo. Po 58 latach nieobecności papieża w Rzymie możnowładcy rządzili się jak u siebie. Przyjazd papieża zapowiadał koniec ich panowania. Na tle powstałych zamieszek papież został zmuszony do powrotu do Awinionu w 1370 r. Dopiero następca Urbana V mógł już na stałe powrócić do Rzymu w 1377 r.

Zaraz po swoim powrocie do Awinionu rozchorował się ciężko i 19 grudnia 1370 roku zmarł. Pius IX w 1870 roku zaliczył Urbana V w poczet błogosławionych.

Źródło: brewiarz.pl, lt.24

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną