PILNE! Zarobimy 30% mniej pieniędzy! Rząd oskładkuje umowy zlecenia...

Ze słów wiceministra Szweda wynika, że resort niedługo przedstawi projekt ustawy regulujący tę kwestię. Po zmianach oskładkowane będą wszystkie umowy zlecenia. - Takie uporządkowanie systemu byłoby kolejnym krokiem w kierunku likwidacji nadużywania innych niż umowa o pracę form zatrudnienia. Wyrównałoby także warunki konkurencyjne na rynku - tłumaczy wiceminister Szwed w rozmowie z "DGP". A co z umowami o dzieło? Szwed podkreślił, że nałożenie składek na taki rodzaj umów obecnie nie jest rozpatrywany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Przynajmniej na razie. Stanisław Szwed podkreślił, że ustawa nakładająca składki na umowy zlecenia pojawi się w niedługim czasie. Przed tygodniem w Biuletynie Informacji Publicznej KPRM pojawił się "projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw".

W wykazie możemy wyczytać, że chodzi m.in. o "ujednolicenie zasad objęcia ubezpieczeniami społecznymi", a także o ustalenie "uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych oraz ich wypłaty". Dlatego też zapytaliśmy resort, czy to ten projekt ustawy zawiera zapisy dotyczące oskładkowania umów zlecenia. W odpowiedzi biuro prasowe resortu podkreśliło, że wspomniany projekt "nie przewiduje oskładkowania umów zlecenia oraz umów o dzieło".

Na takie informacje jako pierwsza zareagowała Konfederacja. Na jej profilu facebookowym pojawił się post na temat planowanych podwyżek. „Tym zajmuje się rząd, gdy kryzys dławi przedsiębiorców i pracowników. Sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, Stanisław Szwed, oficjalnie ogłosił, że "od 1 stycznia 2022 r. wszystkie umowy zlecenia mają zostać oskładkowane." Gdy inne państwa pomagają swoim obywatelom obniżkami podatków w tym trudnym czasie, rząd nie ustaje w przygotowywaniu kolejnych przepisów uderzających w kieszenie Polaków! PiS chce ozusować każdą następną umowę zlecenia do podstawy wymiaru. To oznacza odejście od obowiązującej zasady, że pierwsza umowa jest w pełni ozusowana, a od każdej kolejnej opłacana jest wyłącznie składka zdrowotna. Osoby zatrudnione na takich umowach zarobią około 30 procent mniej! Mało tego - zgodnie z doniesieniami wielu mediów rządzący zamierzają w pełni opodatkować także umowy o dzieło! Efekt działań władzy w skrócie? Pracodawca zapłaci więcej, pracownik otrzyma mniej.

Rząd najwidoczniej nie widzi, że właśnie trwa lockdown, który spowodował olbrzymie problemy tysięcy polskich firm. Być może Mateusz Morawiecki zapomniał także, że od 1 stycznia wprowadził kilkanaście podwyżek podatków, uderzających po budżetach milionów obywateli. Teraz słyszymy o kolejnym fiskalnym projekcie, który dobije rzeszę pracowników.

Na umowy zlecenie czy umowy o dzieło zatrudniani są pracownicy takich miejsc jak restauracje, hotele, siłownie, czyli wszystkie te branże, które dzisiaj są zamknięte. Wprowadzając nowy pomysł rządu, ozusowujący w pełni drugą i każdą kolejną umowę, PiS uderza właśni w pracowników najbardziej dotkniętych branż. Od początku poprzedniej kadencji wprowadzili już 45 podwyżek podatków i opłat i wciąż im mało! Ten podatkowy marsz rządu to istna grabież z jaką jeszcze nie mieliśmy do czynienia. #Konfederacja jako jedyne ugrupowanie nagłaśnia antyobywatelskie działania rządu i staje w obronie portfeli Polaków! Jeśli się temu stanowczo nie sprzeciwimy, to opodatkują każdy skrawek naszego życia, zarazem cały czas ogłupiając ludzi, że coś im "dają". Nic nie dają, bo nie mają żadnych własnych pieniędzy, mają tylko Wasze pieniądze! I grabią je różnymi podatkami gdzie i jak tylko mogą. Pomóżcie nam rozpowszechnić tę wiadomość, niech jak najwięcej ludzi się dowie. Powiedz NIE kolejnym podwyżkom podatków i UDOSTĘPNIJ!” – można przeczytać w stanowisku Konfederacji.

WO