Węgry ukarane za niepoprawność polityczną

0
0
0
/

Kiedy Viktor Orbàn wstępował do EPP, liczył na to, iż ze względu na swoją przynależność frakcyjną Unia Europejska będzie patrzyła jeżeli nie przychylnym okiem, to przynajmniej z pobłażaniem na wprowadzane na Węgrzech reformy. Nic takiego się jednak nie stało.


Ministrowie finansów Unii Europejskiej podczas wtorkowego posiedzenia ECOFIN podjęli decyzję o częściowym zamrożeniu unijnych funduszy przeznaczonych dla Węgier na politykę spójności na 2013 rok.

Wszystko w ramach kary za nadmierny deficyt finansów publicznych - 495 mln euro należnych temu krajowi nie zostanie wypłaconych, jeżeli do 1 stycznia 2013 r. Budapeszt nie obniży deficytu do wymaganych w kryteriach z Maastricht 3 proc. PKB, co w warunkach węgierskich jest w zasadzie nie do wykonania.

Zobacz ZDJĘCIA jak Polacy uczcili w Budapeszcie Święto Narodowe Węgier! >>>

Należy w tym miejscu podkreślić, że Węgry nie należą do unii walutowej i tym samym nie są zobowiązane do implementacji zapisów traktatu z Maastricht.

Tych ostatnich, na co warto zwrócić uwagę, nie przestrzega większość państw eurozony i jakoś żadnemu z unijnych oficjeli nie przyszło do głowy, aby grozić im zamrożeniem wypłat należności.

Przykładem może być chociażby Hiszpania, której deficyt osiągnie w tym roku poziom 5,8 proc. PKB. Władze eurogrupy wprawdzie zaapelowały do rządu w Madrycie, aby ten deficyt był o pół punktu procentowego niższy, jednakże nie zapowiedziały żadnych sankcji.

Interesujące, że kiedy rządzone jeszcze przez socjalistów Węgry notorycznie przekraczały 3-procentowy limit deficytu, ze strony UE nie było żadnej reakcji.

Nałożoną na Węgry karę należy postrzegać zatem jako polityczną zemstę za próbę prowadzenia własnej, niezależnej od Brukseli polityki, na dodatek uderzającej w komunizm.

Tego było już za wiele dla europejskich socjalistów i pokazali Węgrom, kto tu naprawdę rządzi. Pokazali też światu, czym jest Unia Europejska – już nie wspólnotą, ale socjalistyczną dyktaturą.
 
Anna Wiejak
fot. Agata Bruchwald

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną