W TVN pokazali frustrata na wizji wyzywającego zwolenników wolności. Ale w nowej normalności to my jesteśmy szurami, a on reprezentuje „światopogląd naukowy” (WIDEO)

0
0
0
 fot. YT/CNN en Español
fot. YT/CNN en Español /

Osoby wspierające restrykcje i przymusowe szprycowanie reprezentują „światopogląd naukowy” – cokolwiek by on miał oznaczać – zaś lekarze, wirusolodzy i specjaliści podważający je to szury, foliarze i antyszczepionkowcy. Taka jest narracja Wielkiej Histerii. Widać to po komentarzach wielkich mediów do wybuchu furii meksykańskiego prezentera, który wykrzykiwał wyzwiska i hasła. Zamiast stwierdzić, że to „atak paniki” czy „brednie furiata”, określono to jako „krytykę wobec antyszczepionkowców” czy też „wykrzyczeniem zarzutów wobec antyszczepionkowców”. Wśród „zarzutów” padły słowa takie, jak „bandyci” czy „przeklęci antyszczepionkowcy”.

Staram się nie używać nawet zwrotu „tzw. pandemia”, bo to, co się dzieje, już dawno przestało utrzymywać pozory walki z rzekomą. Nazywam to „Wielką Histerią” i zachęcam do tego każdego z Czytelników, by przyspieszyć zakończenie siania paniki i sanitarnego terroru, na który tracimy każdego dnia ogromne pieniądze.

Wielkie media i usłużni wobec globalnych koncernów politycy przekonują, że osoby „oświecone” popierają restrykcje i przymus szprycowania warunkowo dopuszczonym do obrotu preparatem na koronawirusa od globalnych koncernów. Ci zaś, którzy mają jakiekolwiek obiekcje, niezależnie od kompetencji, są „antyszczepionkowcami”, „szurami” czy „foliarzami”. Co ciekawe, „antyszczepionkowiec” to także osoba, która sama przyjęła wszystkie obowiązkowe szczepienia, zaszczepiła swoje dzieci, a nawet przyjęła preparat na koronawirusa, lecz jest przeciwna przymuszaniu innych. Ale ojtam ojtam.

Osoby wspierające Wielką Histerię podświadomie są przekonane, że reprezentują „światopogląd naukowy”. Tu zaznaczyć należy jasno, że coś takiego nie istnieje. Nauka nie może być światopoglądem. Jak bowiem nauka ma wskazać, kto ma mieć prawa wyborcze albo czy w ogóle powinna istnieć demokracja? Jak nauka może przekonywać lub odradzać miłość, gotowość do poświęcenia czy inne rzeczy?

„Światopogląd naukowy” to hasło dla durnych mas, by przekonać ich, że w jakiś sposób mają słuszność na poziomie merytorycznym, niezależnie od tego, jakie bzdury się obecnie forsuje. I tutaj przechodzimy do tego, co odstawił meksykański prezenter, a za nim wielkie media, które lobbują za zwiększeniem obostrzeń.

Leonard Schwabel, prezenter meksykańskiej telewizji Telediaro Guadalajara wpadł w furię i zwyzywał przeciwników restrykcji i zwolenników wolności.

Banda gamoni! Przeklęci antyszczepionkowcy! Przestańcie się panoszyć! Przynajmniej noście tę cholerną maskę! Przestańcie rujnować cały świat. Tak, do was mówię foliarze – wydzierał się wariat na wizji.

Ktoś mógłby pomyśleć, że to był jego ostatni występ i człowiek jest spalony. A gdzież! Według wielkich mediów, wulgarny wybuch furiata wyzywającego normalnych ludzi to „krytyka” (onet.pl i TVN) czy też „wykrzyczenie zarzutów” (Agata Sucharska zwnatemat.pl).

Leonardo Schwebel, prezenter meksykańskiej telewizji Telediaro Guadalajara, nie przebierał w słowach, wyrażając swoją krytykę wobec antyszczepionkowców. "Jesteście durniami! Noście maski!" – czytamy na onet.pl.

Jeden z prezenterów meksykańskiej telewizji Leonardo Schwebel wykrzyczał w programie na żywo swoje zarzuty wobec antyszczepionkowców, którzy odmawiają szczepień i noszenia maseczek podczas bardzo trudnej sytuacji epidemicznej w kraju. – Stado kretynów! – wybuchł dziennikarz – napisała Sucharska w natemat.pl.

Leonard Schwebel nie wytrzymał. Wykrzyczał do kamery swoje zarzuty wobec antyszczepionkowców. Powiedział też, że Novak Djokovic to, jego zdaniem, „potencjalny morderca” – bredził z kolei prowadzący serwis informacyjny w TVN.

 

 

W napadzie furii meksykańskiego wariata nie ma jednak żadnych „zarzutów”. Zarzut to bowiem stwierdzenie, że zrobiło się coś złego albo przynajmniej złamało się prawo. Nie ma też krytyki, bo krytyka polega na wskazaniu, co zrobiło się źle i wyjaśnieniu, dlaczego. W powyższym nagraniu jednak te nie występują. Zamiast tego są wyzwiska i żądania.

No ale dla covidianina ten materiał wystarczy do tego, żeby zostać utwierdzonym w wierze. Wielkie media pokazały z uznaniem ten tani występ, więc jego postawa jest dobra. Wkrótce można spodziewać się kolejnych ataków słownych i fizycznych ze strony covidian, bo tak pokazali im w telewizji i napisano na ich procovidiańskich portalach.

I pamiętajmy – wirusolodzy, lekarze od chorób zakaźnych i eksperci od tematów to szury i foliarze. A osoby w pełni zaszczepione oraz po przyjęciu trzech dawek preparatu na koronawirusa to antyszczepionkowcy, jeśli sprzeciwiają się restrykcjom. Natomiast wulgarny wariat w telewizji to autorytet medyczny z pronaukowym podejściem do życia. Oto religia covidiańska i „nowa normalność” w pigułce.

Dominik Cwikła
 

Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube

 

 

 

Źródło: onet.pl / natemat.pl / twitter.com / prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną