Wojna na Ukrainie trwa już jakiś czas. Od tego momentu w mediach masowego przekazu pojawiają się różnego rodzaju wypowiedzi dotyczące konfliktu.

Niedawno Gen. Patrick Sanders, który został dowódcą sił lądowych Wielkiej Brytanii napisał, że będzie trzeba przygotować Europę "do ponownej walki w Europie”.

Wypowiedź tę postanowił skomentować rosyjski generał Jewgenij Burzyński. Zagroził Wielkiej Brytanii mówiąc, że w przypadku wojny "fizycznie przestałaby istnieć”.

On nie rozumie, że w rezultacie wybuchu trzeciej wojny światowej Wielka Brytania fizycznie przestanie istnieć. Ta Wyspa zniknie 

-powiedział Burzyński. 

Jego zdaniem Zachód celowo działa w taki sposób, aby odebrać Rosji Kaliningrad. 

 To długo prowadzona gra mająca na celu wypchnięcie nas z Morza Bałtyckiego, zablokowanie i odcięcie Kaliningradu, a w końcu odebranie nam go 

-dodał. 

Wezwał także Kreml, aby ten odwołał uznanie niepodległości Litwy. Zaapelował również, aby odciął jej dostęp do energii oraz podjął wobec niej działania wojskowe.